Wpis z mikrobloga

Skoro dzielimy się zzakulisowymi sprawami, to może ja, jako że byłem asasynem, napiszę o tym, co przygotowywałem dla Krzyżowców w Akce, bo się trochę w niej chciałem zasiedzieć XD.
Zacząłem późno, bo dopiero przed masakrą pod Tyrem, gdzie mogłem w zasadzie uczestniczyć, ale wiedziałem, że jak upadnie Tyr, kolejna będzie Akka, więc lepiej zostać. Tam przygotowałem, albo raczej chciałem przygotować miny przeciwpiechotne (jakimś cudem Lacuna się zgodziła), dodatkowo po mieście latałyby wytrenowane przeze mnie sieroty, które miały prowadzić Krzyżowców do pustych domów, gdzie nagle gasłyby pochodnie, i dzieciaczki w ciemnościach miałyby wszystkich nożować XD. Dalej zrekrutowałem ekipę oddanych Jihadowi ludzi, którzy mieliby w razie podbicia Akki truć wam jedzenie wcześniej przyszykowaną przeze mnie trucizną. Ostatnią rzeczą miało być zdobycie zaufania kupców, którzy witaliby was jak wyzwoleńców, prowadząc was na pusty plac, gdzie na środku miała być przykuta do słupa kukła asasyna albo ktoś, kto by mi podpadł, zaś cały plac miał być otoczony beczkami ze słynnym koktajlem Nassira, które możnaby wysadzić podpalając tylką jedną z nich XD. Ogólnie koktajlu też chciałem masę naszykować, i w losowych beczkach w mieście miałyby być w otoczeniu min przeciwpiechotnych. Chciałem jeszcze rozdzielić miasto na 2-3 sektory, poprzez burzenie chałup, żeby się cała Akka nie spaliła XD
Bitwa o Akkę byłaby bardzo ciekawa z każdej perspektywy XD. Reakcję na wybuchy min przeciwpiechotnych byłyby bardzo ciekawe, szczególnie jak uruchomiłoby to łańcuch wybuchu beczek w okolicy.
Wszystko bez mojego udziału, ja bym sobie siedział gdzieś na murze i oglądał przedstawienie, jak płonie Akka XD
#lacunafabularniejihad #lacunafabularniekrucjata
  • 11
@TynkarzCzwartejSciany: Moja lokalizacja startowa była w Latakii i podczas pierwszej tury dostałam informację, że miasto zostało przejęte przez waszą armię. Napisałam więc do lacuny, że chciałabym się przebrać za służącą i po cichu wymordować waszych (planowałam zatrucie jedzenia/wody i ucieczkę przez okno). Niestety dowódca Dziewic Miecza wyczuł podstęp i postanowił rozesłać swoje służące w różne miejsca. Ja akurat miałam trafić do Mangele. Stwierdziłam, że nie będę próbowała go zabijać, bo te
@Queltas: Byłem przygotowany na to, że miny wypalą jeszcze przed waszym przybyciem, więc dla swojego bezpieczeństwa rozdzieliłem produkcję na dwa domy, plus sama mina składałaby się z dwóch części, gdzie dopiero połączenie ich dawałoby prawdziwą minę, dodatkowo zleciłem tę robotę innym. Krzyżowcy mogliby nie uwierzyć dzieciaczkom i kupcom, ale uznałem, że przecież żaden porządny chrześcijanin nie skrzywdziłby dzieci, i chciałby na pewno im pomóc XD. No i trucie jedzenie było jeszcze
kostki zadecydowały, że zatruł się tylko Mangele.


@profesjonalna_skarpeta: W przypadku Magdy Lolikon nie zadecydowały kostki. Niezbyt-Oczywista dostała pytanie w stylu "retrospekcja, co zrobilaby Magda w sytuacji kiedy stary baron nie przychodzi na umówioną ucztę" Odpowiedź: wypija wino i ma gdzieś barona. Efektem tego było wyrzucenie listu do ognia i wrócenie do picia przez postać :P