Wpis z mikrobloga

Ciekawe czy płaskoziemcy by mieli na to również swoje wyjaśnienie?


@AdamES: Próbowałeś kiedyś oblać piłkę wodą? Woda się jej nie trzyma. Wszystko od razu ścieka! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
ale rozumiesz ze ta figura nijak sie ma do definicji trojkata? Trojkat ma z definicji boki w postaci trzech odcinkow. To co uzyskasz po wycieciu bedzie mialo lukowate boki. Luki to nie odcinki. To nie jest trojkat. A jak sobie narysujesz trojkat na balonie grubym markerem i go nadmuchasz to zobaczysz, ze linia prosta zmieni ksztalt na luk bo ma to zwiazek z rozciagliwoscia gumy. To przestanie byc trojkat z chwila wdmuchniecia
  • Odpowiedz
@Mopsiak: a kto pisał coś o zachowaniu kątów? W sporze chodzi o to że niby na sferze nie może być mowy o trójkątach, ale moim zdaniem S3 i R2 to na tyle podobne rzeczy ze nie widzę w tym żadnego problemu.
  • Odpowiedz
@kolnay1: No własnie jeśli weźmiesz pod uwagę geometrię różniczkową to w ogóle nie są podobne.
Cała ta dyskusja jest o kątach, więc pisanie o homeomorfizmie (dla homeomorfizmu w ogóle trójkąt i okrąg to to samo) to trochę tak, jak stwierdzić, że te zbiory są równoliczne i wszystko ok.
  • Odpowiedz
@Mopsiak: to w ogóle miał być luźny tekst w kierunku dowcipu o który ktoś się spiął, bo z jakiegoś powodu bardzo poważnie traktuje swoją wiedzę matematyczna wyniesioną ze szkoły że trójkąty mają być płaskie. Tak czy owak ja nie widzę żadnego problemu żeby to coś na sferze nazwać sobie trójkątem i tyle, a o tylko o to był spór (więc konforemnosc i inne pierdoły nie mają znaczenia)
  • Odpowiedz
@kolnay1: Nie wnikam w dyskusję "co to jest trójkąt", bo jak ludzie zauważyli, trzeba najpierw zdefiniować "trójkąt". Tylko mówię, że pojęcie homeomorfizmu tutaj nie pasuje. Prędzej izometria albo homotetia powinno tutaj paść.
  • Odpowiedz
@Mopsiak: No nawet tymi ludźmi byłem ja. "Cała ta dyskusja jest o kątach", ale cała ta dyskusja jest też niezłym przykładem na to, że homeomorfizm może nie zachowywać kątów, więc twoje pytanie było co najmniej dziwne.
  • Odpowiedz