Wpis z mikrobloga

#!$%@? mi w ubiegłe lato rower. Po paru miesiącach otrzymywałem kolejne listy z prokuratury, że są podejrzani, będzie powołany biegły do wyceny skradzionych ruchomości (kilka osób poszkodowanych), wystosowany został akt oskarżenia do sądu.
Natomiast niedawno odebrałem list z sądu karnego, że przyklepuje się oskarżonym karę pozbawienia wolności i obowiązek naprawienia szkody. Rowery skradziono nie tylko mi, ale także innym osobom. Niektórzy mają mieć pokrytą szkodę w całości, inni w połowie, jedna osoba w ogóle nie jest uwzględniona w piśmie, żeby miała coś odzyskać z powodu kradzieży. Od czego zależy, że sąd nakazuje w jednym przypadku pokryć szkodę oskarżonym w całości, w innym w połowie, albo nawet wcale? Co można jeszcze w tej sprawie zrobić? Sprawa cywilna? Ciężko raczej docisnąć gołodupców, żeby cokolwiek oddali - wiadomo jak to drobni złodzieje. W moim przypadku sprawa rozchodzi się o 700zł (1/2 szkody) za rower wyceniony przez biegłego na 1400zł.
Pytam się tutaj, bo głupio raczej angażować papugę w taką sprawę. Może ktoś znajdzie chwilę czasu, że odpowiedzieć, dzięki.
#prawo #rower
  • 3
  • Odpowiedz
Od czego zależy, że sąd nakazuje w jednym przypadku pokryć szkodę oskarżonym w całości, w innym w połowie, albo nawet wcale?


@konto_do_zbanowania: 1) Mogli znaleźć ukradziony rower i po prostu oddać, więc nie ma szkody do naprawienia. 2) Mogli znaleźć ukradziony rower ale uszkodzony więc wtedy złodziej ma oddać połowę wartości 3) Mogli w ogóle nie znaleźć, więc wtedy musi oddać całość.
  • Odpowiedz
@Ogar_Ogar: poza tym co napisałem wyżej, wzywają mnie w tym piśmie do złożenia wniosków dowodowych w terminie 7 dni. Co ja mam udowodnić poza tym co składałem w protokole na komendzie?
Nic nie jest napisane, że czyjś rower został odnaleziony. Jest kara pozbawienia wolności i naprawienie szkody w jakiejś mierze.
  • Odpowiedz
@konto_do_zbanowania:

Sprawa cywilna? Ciężko raczej docisnąć gołodupców, żeby cokolwiek oddali - wiadomo jak to drobni złodzieje. W moim przypadku sprawa rozchodzi się o 700zł (1/2 szkody) za rower wyceniony przez biegłego na 1400zł.


Nie sądzę, żebyś w postępowaniu cywilnym uzyskał coś więcej niż obowiązek naprawienia szkody orzeczony w postępowaniu karnym.

docisnąć gołodupców, żeby cokolwiek oddali - wiadomo jak to drobni złodzieje


Wyrok cywilny jest egzekwowany dokładnie tak samo jak wyrok karny,
  • Odpowiedz