Wpis z mikrobloga

@ZielonySkoorwiel:
Więc tak, ogólnie to pracuję w wykończeniówce. Czasami majster poleci jakąś sensowną cegłę, a że pracowałem na wielu projektach to tak się zbierało cegła po cegle. Po dwóch latach zbierania cegieł - wszedłem na reddita i #!$%@?łem zdjęcie, które widzisz powyżej!
  • Odpowiedz
@ZielonySkoorwiel: Powiem Ci, że zdarzają się takie cegły, które uderzą Ci do głowy. Taka sytuacja może Cię nieco zbić ze stropu, znaczy tropu. W każdym razie - jeżeli zbudujesz odpowiednio dużą kolekcję to na pewno znajdą się tam też takie cegły, które potrafiłyby zwalić z nóg. Co do upuszczania sobie cegły na palce powiem tak - istnieją naprawdę słabe cegły, które nie trzymają poziomu i potrafią załamać człowieka.
  • Odpowiedz
@Fostrzyk: Czytając cegły od deski do deski przez pół swojego życia udało mi się zbudować solidny fundament pod moje życie. Jak to mówią, prawdziwy facet powinien zbudować dom, zbudować drzewo i zbudować dziecko. Dzięki mojej kolekcji czeka mnie ceglana przyszłość!
  • Odpowiedz