Wpis z mikrobloga

@WiFoN_xD: Podobno bardziej euforyczne. Metkatynon to ketonowy odpowiednik metamfetaminy, tak jak hexen to ketonowy odpowiednik kokainy. jesli metkat i meth są podobne w działaniu to prawdopodobnie metamfetamina jest zajebista, a ponadto jest prosta w syntezie xD
  • Odpowiedz
@GothBoyy666 różne ludzie mają hobby, jedni robią nalewki czy piwka, inni próbują inne rzeczy, nie ma co oceniać, o ile redukuje się szkody do minimum i jak widzi, że ciągnie do czegoś, to się robi od tego przerwę
  • Odpowiedz
@WiFoN_xD: Dokładnie. Ja mimo, ze chciałbym spróbować wszystkiego to boje sie tykać tych "cięższych" narkotyków typu właśnie wspomniana metamfetamina. Nawet nie chodzi mi o psychozy czy uzależnienie, tylko to, że w przyszłosci będe tego żałował, mam straszne moralniaki.
  • Odpowiedz
@GothBoyy666 moralniaki xD Jezu, myślałem, że tylko ja na tym punkcie świra mam
Podobno dobrze jest mieć moralniaka, niby działa jak kaganiec i człowiek mniej się oszukuje, że nie jest w coś #!$%@? i ma niby mniejsze szansę się w coś #!$%@?ć, ale to podobno, tak gdzieś wyczytałem
  • Odpowiedz