Wpis z mikrobloga

WSSYSTKIM MĘŻCZYZNOM KTÓRZY JESZCXE SIĘ NIE OGARNELI Z PLANAMI PRZYPOMINAM:

WALENTYNKI ZA TRZY DNI!

SZYBKO DZWONIĆ I REZERWOWAĆ STOLIKI PÓKI WOLNE O ILE SĄ JESSCZE WOLNE XD

PS. macie może jakiś pomysł co zrobić w Warszawie w walentynki w miarę tanio prócz jedzenia? Idę z dziewczyna do la sirena na meksykańskie jedzenie, ale potem nie wiek co robić. Chciałem ja zabrać do planetarium Kopernika ale jak dziś rano chciałem kupić bilety to już wszystko zajęte ehh. Proszę o pomysly aaaaa

#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #walentynki
  • 14
  • Odpowiedz
@BraKet: ale w dużym mieście wojewódzkim musi być parcie otoczenia na to aby różowa mogła się przed reszta pind w biurze pochwalić czego to wymyślnego w ten dzień nie robila.
  • Odpowiedz
  • 1
@Annaroth: jesteśmy studentami, nie mamy takich problemów. Ale mnie jako faceta wlurwia ten dzień i chce go przeskoczyć, nienawidzę planować wspólnego czasu wymyślając cuda na kiju. Totalnie nie widzę różnicy czy zjemy sushi w izumisushi czy z pudełka z auchana D:
  • Odpowiedz
@BraKet: walentynki sa totalnie beznajdziejnym dniem
my z zona wychodzimy w kazdy czwratek, dzieci z niania, ogolnie randka, idziemy od razu po pracy, wracamy pozno
a w ten czwratek olejemy sprawe, wszewdzie bedzie pelno ludzi, takie to na sile troche...
  • Odpowiedz
@BraKet: No to może Twoja dziewczyna ma podobne nastawienie i też śmieszy ją ten dzień.
Ja ze swoją dziewczyną stwierdziliśmy, że co najwyżej w ten dzień do Netflixa zamówimy pizzę jak ma być świątecznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@wykopowy_brukselek: o, to prosiłbym Cię o poradę jako bardziej doświadczonego. Otóż totalnie nie umiem organizować takich randek. Jak się do tego zabrać? Walnąc prosto z mostu” Cho na randewu” czy jakieś delikatne podchody i postawic dziewczynę przed faktem dokonanym typu „ubieraj się, idziemy na kolacje na mieście”
  • Odpowiedz
  • 1
@emcter: Zazdro dziewczyny. Moja przywiązuje uwagę do tego dnia i w ogóle każdego dnia. Jak jej dałem prezent urodzinowy dzień później (ale znacznie większy, czekałem aż mi przelew przyjdzie) to się obraziła i w ogóle
  • Odpowiedz
@BraKet: ja stawiam przed faktem dokonanym. zabieram tam gdzie zaplanuje (no chyba ze idziemy do term, to wtedy wiadomo, trzeba powiedziec wczesniej bo trzeba sie spakowac i rozowa jak to rozowa, musi nogi ogolic czy co tam chce)
jesli chodzi o wybor miejsc zawsze ja wybieram, nie wiem, moze jestem staromodny (w koncu jestem stary to mam prawo),
teraz jest to juz standard, postawilem sie, zalatwilem nianie i wychodzimy co tydzien.
  • Odpowiedz
  • 0
@wykopowy_brukselek: a skąd czerpiesz pomysły na wieczory? Bo kurde, tez bym chciał gdzieś swoją zabierać, ale ciężko zaplanować wspólne randki gdy właściwie mamy siebie 24/7 i jedyne pomysły jakie mam to oklepane restauracje, a dziewczynę mam raczej mało chętna na aktywność fizyczna typu łyżwy/wrotki/laserowy paintball/spacer po brzydkiej, szarej Warszawie
  • Odpowiedz
@BraKet: no widzisz, macie inna sytuacje
u nas praca zajmuje sporo, dzieci sporo, dodatkowo kazde z nas ma swoje aktywnosci, wiec nie jest tak ze spedzamy ze soba mnostwo czasu
u mnie czasem jest to nawet zwykly spacer i rewelacyjny kebab z mietowa herbata u naszego ulubionego Libanczyka ale jako ze oboje lubimy dobre jedzenie to musze przyznac ze naprawde dobre restauracje, gdzie kolacja trwa 3-4h to jest zawsze strzal w
  • Odpowiedz
  • 0
@wykopowy_brukselek: o człowieku, nawet nie wiesz jak radujesz moje serce pomysłem z galerią sztuki. Nie wpadłem na to, a moje kobieta jest grafikiem komputerowym, wiec może akurat jej to podpasuje. I jeszcze się odchamic można :D dzięki wielki człowieku. Jeśli masz jeszcze jakieś aktywności ze swoją żoną chętnie posłucham, może znajdę w Twoich pomysłach coś dla nas :D
  • Odpowiedz
@BraKet: no jak we dwojke to nam to wystarcza jako pomysly na wyjscia
jak mowie, czesto chodzimy tez do spa/term. jest czesc dla ludzi w strojach, jest czesc dla golasow, sauny, baseny, jaccuzi, laznie parowe
spokojnie kilka godzin mozna przyjemnie spedzic a pozniej kontynuowac przyjemni epsedzony czas w domu:)
  • Odpowiedz
  • 0
@Ordynacja_podatkowa: nieno, wiem, tylko ze ja się umiem do wszystkiego dopasować, ona już mniej XD plus zazwyczaj to ona wpada na super pomysły, ja to mam w głowie tylko takie typowe, typu kolacja i teatr. Ogólnie słabo z moją inwecją twórczą. Ale staram się to naprawić xD i dlatego szukam tu jakiejś pomocy.
  • Odpowiedz