Wpis z mikrobloga

Ktoś z #polak lubiący #muzyka kojarzy akcję z festiwalem #fyre? Zero obserwujących więc chyba nie. To srpawa znana amerykanom, nie nam. A pytam bo ciągle zastanawia mnie jak to się stało, że nie zagrał tam żaden zespół.
Chyba jeżeli ktoś odwołuje występ na jakimś festiwalu to nie robi tego z nia na dzień, nie? Tylko przylatuje wcześniej, robi próbę, gra próbny koncert itd.
Jak więc to się stało, że W DNIU WYDARZENIA nikt z grających się nie zjawił? Organizatorzy musieli o tym wiedzieć!

Obejrzałem dwa dokumenty o tym wydarzeniu "Fyre" i "Fyre Fraud", jeden z nich jest na #netflix jakie wyszły w 2018/2019 roku i ciągle mnie to ciekawi. Tak "netflix" dodałem bo wiem że cała banda oszołomów, was się tu zleci.
#tropicalvibe #opener
Bunch - Ktoś z #polak lubiący #muzyka kojarzy akcję z festiwalem #fyre? Zero obserwuj...

źródło: comment_isx22TfuXYFJgrflH2Eo1VEWPdFZt0qU.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@Bunch sorry, zawinęło mi treść. Ale wiesz jak to jest, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę ... Albo ktoś chciał na całej akcji zarobić albo nie chciał żeby zarobił kto inny.
  • Odpowiedz
@Bunch: Muzycy mają ludzi od pilnowania takich spraw, często nawet nie muszą robić prób, tylko pojawiają się w ostatniej chwili.
Nawet z tego Netflixoweego dokumentu widać, że na Fyre nabrała się tylko publiczność i organizatorzy. Agenci wcześnie poznali, że to wszystko to lipa.
  • Odpowiedz
@Bunch: Nie zapłacili zaliczki żadnemu zespołowi (jest tylko plotka, że wynajęli jacht dla blink 182 za $150k), więc nikt nawet nie miał w planach przylotu. Billy musiał być tego świadomy, ale pewnie myślał, że darmowa wóda + randomowy dj wszystko załatwi. Cała ta sprawa to czysty surrealizm. To nawet nie był typowy scam, bo Billy i jego team wydali kilkanaście razy więcej niż zarobili ze sprzedaży biletów.
  • Odpowiedz
@splitt: Włąśnie dziwi mnie feneomen tego. Jak można podać do wiadomości że gra np. 8 konkretnych zespołów i wiedząc że nikt nie gra nadal organizować festiwal?
  • Odpowiedz
- nikt nie potwierdza przybycia z zaproszonych muzyków (główna atrakcja, nie ma ich bo nikt nie dostał zaliczki) ale Billy nadal organizuje i sprasza ludzi
- Major Lazer nawet nie wiedział, że ktoś go dopisał na listę kapel tam grających!
- Są jakieś durne szafki na cenne rzeczy ale zgubiono do nich WSZYSTKIE klucze i szafki po prostu stoją (albo działąją na kłódki - nikt nie poinformował, że trzeba mieć własną)
- nie ma wody, BIlly prosi aby jeden z organizatorów-gej obciągał komuś kto może wode załatwić (pewnie też był gejem)
- Fyre kłamie na ulotkach z mapką, udając że cała wyspa należy do ich festiwalu
- jakaś kobieta mająća tam restauracje pomaga zagubionym (nie dostaje złamanego grosza za udostępnienie wody)
  • Odpowiedz
@Bunch: no ale do czego Ty pijesz? Z materiału jasno wynikało, że organizatorzy wiedzieli, że #!$%@? z tego wyjdzie. Ludzie natomiast albo się nie interesowali, albo interesowali się dopiero na tydzień-dwa przed wylotem, więc generalnie w chwili, kiedy tak naprawdę nic nie mogli już zrobić a wszystko mieli opłacone, więc z jakiej racji mieli nie lecieć, skoro wszystko mieli już zaplanowane na miesiące przed festiwalem? Z tego co wywnioskowałem to
  • Odpowiedz