Jak się trudno wstaje o 4 rano (rano, dobre sobie xD), to jest jakieś... nieporozumienie. Ludzie, którzy wymyślili odloty samolotem na 6 rano powinni jeszcze raz przemyśleć swoje zachowania i decyzje. Aż mi się smutno zrobiło na myśl o tym, że niektórzy tak muszą, bo do pracy na 5 (╥﹏╥)
Aż mi się smutno zrobiło na myśl o tym, że niektórzy tak muszą, bo do pracy na 5 (╥﹏╥)