Wpis z mikrobloga

Gdy byłem jeszcze (tfu) studentem, mieliśmy z kolegami ambitny plan objazdu wszystkich warszawskich kebabów, których było wtedy wcale niemało, acz nieco mniej niż dziś. Poruszony nostalgią i smakiem na kebsika zajrzałem w Google Maps, czy owe przybytki jeszcze się ostały. Bardzo niewiele, przy tym informacje o zamykaniu ich przez Sanepid pojawiały się nagminnie. Ile jeszcze ma zamiar to antyludzkie państwo stawać wbrew praworządnym obywatelom? Nawet kebsa mi nie wolno, granda.

#polska #takaprawda
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach