Aktywne Wpisy
![byferdo](https://wykop.pl/cdn/c3397992/byferdo_Y5MUBqcUNb,q60.jpg)
byferdo +247
![byferdo - Polscy developerzy: *heavy breathing* ( ͡º ͜ʖ͡º)
#budownictwo #heheszki #mi...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/cf404937f37028a9dac46c29c417139ea5180b0d5b22732c8906b5be87a3f9b3,w150.jpg)
źródło: temp_file1759413386892436778
Pobierz![Tja88](https://wykop.pl/cdn/c0834752/0cd0510bff2613b8ad66a2e6ed5035753a79d99a40436e2d20cb8cd3fbd2eeca,q60.jpg)
Tja88 +225
Jadę właśnie MPK odebrać samochód z serwisu. Autobus przesiadkowy oczywiście mi uciekł, bo pierwszy miał opóźnienie i na kolejny kwitłem na przystanku pół godziny. Przejechanie 10 km zajmie mi 1,5h. XD
Nie wierzcie ludziom, którzy twierdzą, że samochód w dużym mieście jest bez sensu. Następnym razem biorę Ubera niezależnie od ceny.
#samochody #mpk #ztm #zbiorkom #patologiazmiasta
Nie wierzcie ludziom, którzy twierdzą, że samochód w dużym mieście jest bez sensu. Następnym razem biorę Ubera niezależnie od ceny.
#samochody #mpk #ztm #zbiorkom #patologiazmiasta
OSTATNIO POSZEDŁEM NA IMPREZĘ W KLUBIE STUDENCKIM, CIEPŁO, ZNAJOMI IDĄ, CO BĘDĘ SIEDZIAŁ PRZED KOMPEM. NO I PRZED WYJŚCIEM ZROBILIŚMY TROCHĘ WÓDY, WIĘC WCHODZĘ CHWIEJNYM KROKIEM DO TEGO PRZYBYTKU. WEJŚCIE SPEKTAKULARNE NIE BYŁO, BO PIONY Z OCHRONIARZEM NIE PRZYBIŁEM, OBMACAŁ MNIE TYLKO ZE SROGĄ MINĄ JAK JAKIEGOŚ STUDENCKIEGO PRZESTĘPCE. ZANOSZĘ KURTAŁE DO SZATNI, MIERZĄC PO DRODZE ZGRABNE STUDENTKI EKONOMII I ZARZĄDANIA. SZATNIA 2 ZŁ- NO CÓŻ, RAZ SIĘ ŻYJE. IDĘ Z KUMPLEM PO PIWO ZERKAJĄC CO I RAZ NA ZGRABNE STUDENTKI I OCZEKUJĄC ODWZAJEMNIENIA SPOJRZENIA - NIC Z TEGO. POMYŚLAŁEM, ŻE JESTEM ZA TRZEŹWY I W MOIM SPOJRZENIU BRAK PEWNOŚCI SIEBIE - PODBUDOWAŁEM JĄ SOBIE ZARAZ 3 BROWARAMI, ZA KTÓRE ZAPŁACIŁEM 18 ZŁ, A W LODÓWCE JUŻ PASZTETOWA JAWIŁA SIĘ TYLKO NA PÓŁCE. WCHODZĘ W KOŃCU NA PARKIET - RUCHY JAKIEŚ LEPSZE PO TYCH BROWARACH, MYŚLĘ, ŻE NIE MAM NIC DO STRACENIA, NO TO PODCHODZĘ DO ZGRABNEJ STUDENTKI I WYCIĄGAM RĘKĘ, PROSZĄC O TANIEC PRZY DISCO W RYTMIE POLO. MÓJ UROK OSOBISTY PODBUDOWANY WÓDĄ I PIWERKAMI WIDAĆ ZADZIAŁAŁ BO SIĘ ZGODZIŁA. TAŃCZYŁEM Z NIĄ DWIE PIOSENKI Z RZĘDU I NAWET JAKIEŚ SŁOWO ZAMIENIŁEM, PRZEWIJAM, PRZEWIJAM, A TU SIĘ IMPREZA KOŃCZY! NO TO MYK, PYTAM SIĘ CZY DA MI SWÓJ NUMER, A ONA ŻE PO CO, ŻE PEWNIE SIĘ JESZCZE KIEDYŚ SPOTKAMY NA IMPREZIE I SIĘ WYKRĘCA. UŚMIECHNĄŁEM SIĘ DO NIEJ MÓWIĄC ZAWADIACKO "NIE MA SPRAWY", SWOIM SPOJRZENIEM DAJĄC JEJ DO ZROZUMIENIA, ŻE TAKICH JAK ONA TO JA MAM NA PĘCZKI.
6/10
Komentarz usunięty przez autora
Ostatnio poszedłem na imprezę w klubie studenckim, ciepło, znajomi idą, co będę siedział przed kompem. No i przed wyjściem zrobiliśmy trochę wódy, więc wchodzę chwiejnym krokiem do tego przybytku. Wejście spektakularne nie było, bo piony z ochroniarzem nie przybiłem, obmacał mnie tylko ze srogą miną jak jakiegoś studenckiego przestępce. Zanoszę kurtałe do szatni, mierząc po drodze zgrabne studentki ekonomii i zarządania. Szatnia 2 zł- no cóż,