Wpis z mikrobloga

Przez przypadek zauważyłem, że #moderacja usuwa nasze znaleziska (niepamiętaniem już, ale miało ono przynajmniej kilkaset wykopów), bez choćby wzmianki o tym w stronę wrzucającego. To naprawdę nieprzyjemne. W moim przypadku chodziło o znalezisko Jak może skończyć się sąsiedzka kłótnia w kraju o swobodnym dostępie do broni (unikalne, wyjątkowe nagranie ze strzelaniny) pod tym adresem:

https://www.wykop.pl/link/4541087/jak-moze-skonczyc-sie-sasiedzka-klotnia/

Tłumaczenie takie, że "NARUSZENIE REGULAMINU: DRASTYCZNE TREŚCI, PRZEMOC"
Naprawdę? A czy nie było tam 18+? A może po prostu jakiś konserwatywny zwolennik dostępu do broni zamieszał jakiemuś moderatorowi w głowie, bo źle to na portalu wyglądało?

Nie rozumiem Was #wykop, jak chcecie aby portal tworzyli użytkownicy to pozwólcie im na to, a nie decydujecie o tym co jest dla kogo interesujące... Tu nie chodzi o #afera ale o brak szacunku dla użytkowników!
  • 4
@a__s:

Aha. No tak, rzeczywiście treść na Wykop

Być może jakbyś najpierw zapoznała się z tym nagraniem, zrozumiałabyś skąd jego wspomniana wyjątkowość. Nie chodziło o krew czy flaki, bo tego tam praktycznie nie było. Chodziło o unikalne pokazanie sytuacji, że pewne decyzje są nieodwracalne a mogą być one popełniane spontanicznie w emocjach nieadekwatnych do sytuacji i skutkując ogromną ludzką tragedią. Był to głos rozsądku w dyskusji na liberalizacją przepisów o broni