Wpis z mikrobloga

Ok, z tego co pamiętam to bardzo dobrze że kasy nie odebrałaś. Wiele też zależało od kwoty ubezpieczenia i najważniejszego - daty wystawienia polisy. Ja miałem w 1984 a odzyskałem 7 tyś a siostra w 88 i już tylko 4. Chodziło o inflację o późniejszy brak przeliczania tego przez PZU czy jakos tak. Najpierw dali mi 350 zł, wyciagłem 7 tyś. Pomógł mi facet który zawodowo się tym wtedy zajmował - to
@anulka29: Dwa - sprawa ciągła się prawie rok, najpierw PZU z 350 (tyle na starcie zaproponowali) zrobiło się 700, potem 1200 i dopiero wtedy była sprawa do sądu. Ciągło się to ale było warto :)