Wpis z mikrobloga

Mirki, pieniądze nie są w życiu najważniejsze ale dają komfort i możliwość spełniania marzeń. Po skończeniu liceum udało mi się dostać do firmy która świadczyła usługi testowania oprogramowania dla jednego z zagranicznych banków. Nie miałem żadnego doświadczenia - to co pozwoliło mi pozytywnie przejść rekrutację to dobra znajomość angielskiego. Płacili jakieś 1600 netto :-) teraz mam 24lvl, setki godzin spędzonych przy kursach i szkoleniach oraz przyjemność wystawienia pierwszej takiej faktury w moim życiu ( ͡º ͜ʖ͡º)
#pracbaza #testowanieoprogramowania
Pobierz
źródło: comment_rTcamRMe5Y7ywWzUlZlE5tXIQ5uiWCQr.jpg
  • 64
@diarrhoea mnie na stanowiska związane z zarządzaniem szczególnie nie ciągnie :-) za dużo spotkań, telefonów, wyjazdów. Testujemy bazy, projekt migracyjny. W moim przypadku dochodzi pisanie automatów dla frontu. A co do standardów nie jest tak źle, pozwolili pracować nawet na swoim sprzęcie pod warunkiem zabezpieczenia bitlockerem ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@Waleczny_Ulany:
No właśnie zarządzenie nie jest takie złe, póki masz zespół, który jest na tyle ogarnięty, że nie musisz za nich myśleć o oddychaniu :P
Natomiast ja trafiłem na projekt, gdzie było strasznie dużo przepychanek z klientem, przez co nie było nudno, ale się człowiek #!$%@?ł :P

A test lead ma taką zaletę, że nie bierzesz odpowiedzialności za innych w takim stopniu, tylko sobie klikasz, ogarniasz trudniejsze rzeczy i bajlando :P