Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Azura: nic nie wyrywa, z krewetkami bywa różnie. jeden z moich kiedyś jadł je ze smakiem, teraz zyje z nimi w zgodzie. bardziej od skal i kamieni lubią gesto zarośnięte zbiorniki, i leżenie na liściach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Azura ja mam z krewetkami i nie rusza, na początku zaczepiał ale dał spokój, za to Danio ganiał i podgryzał ogony. Jak już ktoś wspomniał mam dużo trawki i rogatka więc nie jest źle.
  • Odpowiedz
@Azura: Zależy czy bojownik od małego pływał z innymi rybami czy może to bojownik "z kubka" ,jeśli tak to będzie atakował wszystko co sie rusza,przynajmniej u mnie tak bylo, ale roślin nie niszczył.
  • Odpowiedz
@Azura Praktycznie kazda ryba jak zobaczy mala krewetke, to sprobuje swoich sil. Nawet takie neonki potrafia ograniczyc ilosc miotu. Ale to mowa o kilkudniowych maluszkach. O dorosle raczej nie masz co sie martwic.
  • Odpowiedz
  • 0
@Azura mój zabijał dla zabawy wszystko co się rusza. Co do kryjówek to generalnie ja mam ostro zarośnięty baniak z korzeniami i bałem się o delikatne płetwy bojownika, ale nic mu się nie dzieje, pomimo, że przy polowaniu na krewetki wciska się gdzie tylko może. Do wody przy każdej podmianie dawałem wyciąg z liścia migdalecznika, specjalne sole dla bojowników i kropelki do regeneracji płetw po walkach,dlatego może nic się mu nie dzieje.
3Xpro - @Azura mój zabijał dla zabawy wszystko co się rusza. Co do kryjówek to genera...
  • Odpowiedz
@3Xpro: imponujący:) ten wyciąg z migdalecznika i sole jakiejs konkretnej firmy? Jakie proporcje? Z karm mam: suche tropical roślinny i podstawowy, suszona dafnia, jakies platki 2 rodzaje, mrozona artemia i ochotka, naje sie tym?
  • Odpowiedz
  • 1
http://www.flowerfish.pl/1_5_produkty-ff.html

tutaj kupowałem bojka i te produkty. Co do pokarmu to się nie wypowiem, bo się tak nie znam :p Najeść się naje, ale ważne, żeby miał w tym wszystkie niezbędne witaminy, mikro i makroelementy. Ale to może jest najbardziej istotne w rasowych bojownikach premium, takie bardziej popularne pewnie są bardziej odporne i pancerne w przypadku żarcia.
  • Odpowiedz
@Azura: u mnie bojowniki totalnie nie ruszały roślin, wpływały w niej, czasem w nich "wisiały". U mnie z krewetkami i otosami żyły w totalnej zgodzie, ale i krewetki i bojownik miały zapewnione dużo kryjówek. To są ryby bardzo zróżnicowane charakterem, każdy trochę inny.
  • Odpowiedz
@Azura: Pierwszego bojownika miałam w akwarium kostce 30x30x30 cm - kilka krewetek red cherry i 5 otosków. Jak się okazuje to była trochę głupota z mojej strony, bo wymagania temperaturowe dla tych gatunków są zupełnie inne, niby 26C dawały radę wszystkie rybki, ale myślę, że to był trochę mój błąd w takim doborze obsady. Drugi bojownik był z 8 neonami, które wybiła mi choroba, ale bojownik przeżył i żył potem spokojnie
  • Odpowiedz