Wpis z mikrobloga

@lossiemkos89: Mój ojciec namiętnie zbierał i czytał te książeczki. Ja też kilkadziesiąt przeczytałem. Trafiały do mnie raczej te które dotyczyły wojny na Pacyfiku lub wojny w powietrzy. Szczególnie z udziałem polskich lotników. Natomiast te które dotyczyły drogi polskich żołnierzy od Lenino w kierunku Berlina już nie szczególnie mi przypadły do gustu, jakoś tak podskórnie wyczuwałem zbyt dużą dawkę propagandy radzieckiej - a tych nie lubiłem.
  • Odpowiedz