Aktywne Wpisy
4x80 +38
Z cyklu: Historia globalnego ocieplenia w obrazkach. 60% Europy pod śniegiem. :)
goodbadbye +73
jadę dziś odebrać samochód od mechanika i muszę mu oddać 3/4 mojej wypłaty, jestem załamana ryczeć mi się chce
Zaczynając od dołu.
Wojtek Włodarczyk - po średnio udanym sezonie w Onico, przeniósł się do Castellany Grote. Póki co jest to ostatnia drużyna włoskiej ligi, bez zwycięstwa. Dziwne to, jeśli spojrzy się na nazwiska: partnerem Włodiego na przyjęciu jest dobrze znany, buntowniczy Irańczym Motjaba Mirzajanpour, na ataku gra brazylijski olbrzym Renan (217 cm, leworęczny), na środku kiedyś bardzo dobry Australijczyk Zinger no i rozgrywa Marco Falaschi, znany z występów w Gdańsku czy Katowicach. Wojtek prezentuje się dosyć dobrze na tle swoich kolegów, ale raczej jego zespół za długo nie pociągnie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym.
Michał Kędzierski - ex Resovia, w zespole z Sory jest pierwszym rozgrywającym. Dla wielu ta opinia będzie dziwna, ale w chwili obecnej Michał jest dla mnie zaraz po Drzyzdze w hierarchii rozgrywających. Mizerię jaką prezentuje Łomacz i Marcin Janusz, z którym wiązałem duże nadzieję po przenosinach nad Zatokę Gdańską, to z Marcinem Komendą będą rywalizować o miano zmiennika Fabię. Co prawda Sora w chwili obecnej piastuje miejsce barażowe, ale mam nadzieję, że się odkują i unikną spadku.
Leon - wiadomo, pewnie kroczący po MVP sezonu regularnego. Najwięcej już ma asów w historii Serie A w sezonie. Czasami łapie dołek, ale grając obok Atanasijevica i mając na rozegraniu DeCecco można sobie pozwolić na pofolgowanie. Lorenzo Bernardi może być spokojny o naszego rodaka, bo jak nie w ataku to właśnie Wilfredo potrafi odpalić na zagrywce wtedy kiedy tego jego zespół najbardziej potrzebuje. Miewa problemy w przyjęciu, ale broni się aspektami ofensywnymi.
Bartek Bednorz - śmiało można rzec, że od połowy grudnia jedno z najgorętszych nazwisk w lidze włoskiej. Były zawodnik Skry w ostatnich 8 meczach Modeny, 4-krotnie został wybierany MVP. Np. w ostatnim meczu Coppa Italia, w meczu z Milanem zdobył 23 punkty z czego aż 6 to asy serwisowe. Po bardzo dobrym występie w turnieju o Superpuchar Włoch, na jakieś 6/7 kolejek stracił miejsce w wyjściowej szóstce, ale później je odzyskał i między innymi pod nieobecność Zajcewa to właśnie on był liderem zespołu Julio Velasco. W tym sezonie reprezentacyjnym, jak tak dalej pójdzie, Bartek jest pewniakiem do bycia ... zmiennikiem Leona. Co prawda przyjęcie poprawił, ale chyba mimo wszystko, Heynen znany z ultra-defensywnego stylu gry i minimum błędów nie pozwoli sobie na takie stricte ofensywne duo na przyjęciu.
Ogólnie to polecam śledzenie ligi włoskiej i zaobserwowanie jaka jest różnica między naszą rodzimą ligą. To, że zespół z 3. miejsca leje lidera z Kędzierzyna to nie przypadek. W czwartek kolejne spotkanie zespołu Gardiniego z zespołem właśnie Modeny.
jednego nie mogę zdzierżyć
formy transmisji z ligi włoskiej, tej całej kolorystyki i pstrokacizny
jakoś tak nie pasi mi to
a kamery często są bardzo dlaaeko i wysoko i widok słaby
Komentarz usunięty przez autora
@TwojStaryToKorniszon: boisko w kolorach flagi, koszulki niczym słup ogłoszeniowy czyni włoską ligę absolutnie nieoglądalną
@czarny_matt94: żaden z zawodników tej drużyny nie jest jakimś klasowym graczem tak naprawdę
@Romain95: plus rozdają paszporty na prawo i lewo, w samej REPREZENTACJI Włoch jest