Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy pokrycie kosztów pierścionka zaręczynowego przez rodziców faceta jest czymś słabym w waszych oczach? Co sądzicie na ten temat? #pytanie #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 44
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Słabe i to w #!$%@?. Prosty pierścionek zaręczynowy można dostać od ~500 zł, więc nawet facet robiący za słaba pensje powinien być w stanie odłożyć spokojnie do 1k samodzielnie w ciągu maksymalnie roku. Jeżeli przy takich małych sprawach leci do roziców, to nie wygląda to dobrze.
  • Odpowiedz
PonuraHostessa: Jeśli nie stać Cię, żeby wybulić tego tysiaka na pierścionek, to na małżeństwo tym bardziej Cię nie stać. Rodzice mogą się dołożyć do wesela, jeśli wyrażają taką chęć i nie są z tych, co będą się wtrącać w organizację, "bo zapłacili". Pieniądze od nich na taką pierdołę jak pierścionek kojarzą mi się z dzieciakami z liceum, które zaliczyły wpadkę i teraz wszyscy ich pchają do ślubu, ale laska uparła się,
  • Odpowiedz
OP: Ale wy jesteście wszyscy popieprzeni. Nigdzie nie napisałem, ze mnie nie stać czy, ze wymagam tego od rodziców. To oni na mnie naciskają ze chcą pokryć koszty, a ja niedokonca czyje się z tym okej stad wpis, tymczasem 99% komentarzy jest o tym jaki jestem żałosny xD

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
  • Odpowiedz
@poprostumort: Za 500 zł to nawet jakby chłopak chciał szczerze dobrze to i tak każda by go wyśmiała i jeszcze nie spałaby po nocach bo by musiała się przed koleżankami wstydzić i tłumaczyć, zamiast cieszyć się i mieć wszystkich gdzieś.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak dają to chyba najlepszy komplement dla dziewczyny, zwłaszcza jeśli to teściowa popiera ;) Pewnie nalegają bo widać, że coś wolno się do tego zabierasz, a nie mogą doczekać się wnuków. Mimo wszystko nie wypada brać. Powiedz, że mogą dołożyć się do czegoś innego w przyszłości, ale na pierścionek nie weźmiesz bo żenada. Potem przy pierwszym lepszym spięciu z synową bez skrupułów jej wygarną, że dali na pierścionek i będzie
  • Odpowiedz
a 500 zł to nawet jakby chłopak chciał szczerze dobrze to i tak każda by go wyśmiała i jeszcze nie spałaby po nocach bo by musiała się przed koleżankami wstydzić i tłumaczyć, zamiast cieszyć się i mieć wszystkich gdzieś.


@ffrreeaakk: Jak kontakt z kobietami masz ograniczony do szlaufów z klubów to możesz mieć takie wrażenie, jakoś ani moja różowa, ani żadna z moich koleżanek nie ma problemu z "tanim" pierścionkiem zaręcynowym,
  • Odpowiedz
@poprostumort: Nie wręcza się z metką, ale jak masz jakiś certyfikat to na pewno się go nie pozbędziesz, a i tak potem jej przekażesz do kompletu. Nawet jak dziewczyna nie pokazuje, że jej przykro, że pierścionek tani, to tak może się czuć. Zgadzam się, że nie każda, bo jak u kogoś się nie przelewało to raczej zrozumie, że to nie o to chodzi, ale większość czeka na to całe życie i
  • Odpowiedz
ale większość czeka na to całe życie i zawsze są oczekiwania, żeby był jak najbardziej oczojebny (co zgodzę się nie musi iść w parze z ceną).


@ffrreeaakk: Stary, nie wiem kto Ci głupot nakładł, ale na luzie kupisz ładny (a nawet oczojebny) pierścionek zaręczynowy ze złota za 500 zł, albo z białego złota do 1000 (co nie jest trudną kwotą do odłożenia). Pierścionek za 2-3k to jest skrajna głupota, a nie
  • Odpowiedz
@ffrreeaakk: > Za 500 zł to nawet jakby chłopak chciał szczerze dobrze to i tak każda by go wyśmiała i jeszcze nie spałaby po nocach bo by musiała się przed koleżankami wstydzić i tłumaczyć, zamiast cieszyć się i mieć wszystkich gdzieś.

Weź nie pisz takich rzeczy, bo ktoś może to wziąć na serio.
  • Odpowiedz