@SarahC: Nie da się tu wyrokować, napewno empatia i współczucie, zależy jaki ma charakter, co oprócz tego ją ukształtowało. Każdy reaguje inaczej na różne schematy postępowania w zależności od tego jaką ma osobowość, potzrebny byłby szerszy kontekst.
@SarahC: bezpośrednio po dowiedzeniu się można powiedzieć, że ci przykro i tyle, nie masz żadnego wpływu na przeszłość, ważne, żeby nie poruszać tematu na siłę i nie dopytywać chyba, że ta osoba naprawdę chce o tym opowiadać i to jej pomaga/nie przeszkadza
@r4do5: nie, różowe lubią słuchac takich bzdur po prostu ( ͡º͜ʖ͡º) zreszta po #!$%@? dyskutujesz skoro jesteśmy innymi ludźmi i jeśli ktoś chce to mu zawsze pomogę? Ah.
@rozowyrychupeja: No zajebiście, ktoś uwierzy, że faktycznie w razie potrzeby może zwrócić się do ciebie o pomoc, a jak będzie jej potrzebowała to się najpewniej na nią wypniesz.
@r4do5: @rozowyrychupeja: Znaczy nie bardzo wiem jak jej pomóc. Czuje się beznadziejnie bezużytecznie. Nie lubię takich sytuacji, gdzie nie mogę sobie poradzić. Jakby tego było mało temat jest dosyć wrażliwy, jedno słowo może wywołać za dużo emocji także ciężko mi jest się odnaleźć w sytuacji.
@rozowyrychupeja: Wiem, że tak jest, bo teraz jestem w #!$%@? sytuacji, co rusz ktoś mi coś obiecuje, jak to mi załatwi, pomoże, a jak przychodzi co do czego to ich nie ma.
Można powiedzieć mniej więcej to samo bez robienia złudnych nadziei albo wprowadzania w błąd.
Jaka można mieć tutaj motywację do pracy skoro jakiś cięć będzie zarabiał tyle co ja na magazynie. Automatycznie moje chcecie do pracy są zerowe więc daje z siebie minimum. Nie warto się starać bo można dorobić się tylko garba. #pracbaza #inflacja
@rozowyrychupeja: Widzę różowe lubią puszczać słowa na wiatr i składać obietnice bez pokrycia xD
Można powiedzieć mniej więcej to samo bez robienia złudnych nadziei albo wprowadzania w błąd.