[pajonktarantula]

#komputery #informatyka #pomocy

Mam problemik z komputerem stacjonarnym, Windows 7. Wczoraj wszystko grało, dzisiaj po powrocie do domu odpalam i nie chciały mi się załadować ikony na pulpicie. Zresetowałem - tapeta zmieniła się na standardową z Win7, ikon nie ma żadnych oprócz kosza i google chrome, na dysku wszystko ok, ale np. zdjęć nie mogę otworzyć, bo pokazuje, że nie ma programu, którym można to zrobić. Co jest? Z dnia na dzień taka sytuacja.

[pajonktarantula]

@PP96: Czyli co konkretnie zrobić? Wytłumacz jak debilowi, jeśli możesz, bo ja z komputerami to słabo. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[pajonktarantula]

@PP96: Tak w ogóle - da radę powrócić do tego co było wczoraj? Ustawianie tego wszystkiego od nowa, brak zakładek itd. zajmie mi masę czasu, a nie wszystko pamiętam. Z czego taka akcja może wynikać? Cały czas mam Avasta, nie wchodze na podejrzane strony, a tu coś takiego.

[pajonktarantula]

@PP96: Dzięki, ale już nie trzeba. Włączyłem mu przywracanie rejestru czy tam systemu na stan sprzed 7 dni i już wszystko mam tak jak było. Czasami wyłączam go (kompa) pstryczkiem z listwy, bo tak mi się chce spać, że nie mam siły czekać aż się normalnie wyłączy, wczoraj tak właśnie było - może od tego się coś popieprzyło.