Wpis z mikrobloga

@Destruktor91: co do kurierów często dużo zależy od tych "lokalnych". W sensie, dużo czytałem o kurierach inpostu (nie paczkomaty), że masakra, spóźniają się, paczki po kilka dni idą. Tymczasem u mnie praktycznie zawsze przed godziną 12, kulturalnie, szybko itp. Najwyraźniej mój oddział w mieście jest spoko, a gdzieś tam np. w Krakowie już nie bardzo.