Aktywne Wpisy
EnzoMolinari +74
Zrozumiecie kiedyś warszawskie dzbany, że Wrocław nie ma nic wspólnego z Górnym Śląskiem (potocznie nazywanym Śląskiem) oprócz druzyny piłkarskiej, która się tak niefortunnie nazywa? Kopalnie węgla, ślonska godka i disco polo ze starymi wąsiurami z october festu to totalnie nie ta bajka.
#powodz #wroclaw #slask
#powodz #wroclaw #slask
duzy_krotki +411
Włączyłem wczoraj "Wielką wodę". Cóż za g---o straszne. Mądrzejsza od profesorów hydrologii Juleczka uzależniona od h-----y (w drugiej scenie już się rucha z jakimś Holendrem xD, aż dziwne, że nie m----n) ratuje Wrocław przed powodzią. Ludzie mieszkający pod Wrocławiem pokazani jak chłopi z 19 wieku. Oczywiście większość mężczyzn przedstawiona jako przygłupy z 80 iq.
#powodz
#powodz
(chyba że ktoś wpadł na to prędzej co się zdarza ¯_(ツ)_/¯)
@TemereNomine: Bezedeura. "Hanuszki" wzięły się z demotywatorów gościa podpisującego się jako "Hanusz". W jego demotach chodziło wyłącznie o absurd. Na Wypoku swego czasu bywały różne przeinaczenia w jego stylu: https://www.wykop.pl/link/1882776/#comment-20102314
Internet też miał być tylko do komunikacji a patrz czym się stał.
To co opisałeś to geneza i zaczątek tego co znamy dzisiaj jako hanuszka
@TemereNomine: Nooo, nie. Nazwij to sobie jak chcesz, ale hanuszki są nazwą konkretnego typu demotywatorów a jeśli te demotywatory będą miały inny charakter to nie ma sensu nazywać ich hanuszkami.
Narzędziem do komunikacji? :D Ja się np. w tej chwili komunikuję z Tobą.
Jest taki związek frazeologiczny jak ,,miód na moje uszy'' co oznacza ''to jest to czego lubię słuchać; to chciałem usłyszeć"
to po angielsku wyciszenie, a fonetycznie brzmi mniej więcej "mjut" czyli brzmi podobnie i jest tematycznie zgodne z całą koncepcją.
Resztę chyba rozumiesz.
wyjaśnisz?