@DigitalGirl: ja randke rozumiem jako spotkanie dwoch osob, ktore juz cos laczy choc troche, wiec idac tym tropem - lubie :) Fajnie sie spotykac z kims, na kim moze zalezec i komu na nas zalezy.
Na takiej "typowej" randce z bardziej obca osoba nigdy nie bylam (meza znalam wczesniej na stopie kolezenskej, a jest moim pierwszym partnerem), ale tez pewnie by mi sie podobalo. Choc na pewno pierwsza bylaby mocno stresujaca...
@DigitalGirl: W sumie to zawsze zastanawialem sie czym wlasciwie jest randka. Kolacja/obiad w ladnym ubranku, wyjściem po prostu do kina czy samo spedzanie czasu pary zainteresowanej siebie nawzajem?
@JahMuffin: Nie będę wymyślać koła na nowo. Według wiki randka to "spotkanie dwóch osób mające na celu nawiązanie lub rozwinięcie znajomości, inicjowane z zamiarem stworzenia lub umocnienia relacji emocjonalnych, seksualnych lub małżeńskich pomiędzy uczestniczącymi w randce osobami."
@DigitalGirl: czyli każde spotkanie. Ja osobiście wolę aktywne randki - jumpcity, basen, wspinaczka itd. Tak wiem czy typiarka jest wyluzowana. Kolacja, kino itd jest dla mnie drętwe
@DigitalGirl szczerze nie wiem czym jest randka. czy wyjście do maka z nowo poznaną dziewczyną jest randka czy nie? xD
lubie takie proste rzeczy, jak mamy na mysli jakies szykowanie sie przez godzinę by wydac duzo hajsu z obca dziolcha to nie, nie przepadam i takie rzeczy wole robic juz w związku ( ͡º͜ʖ͡º)
Moim zdaniem to nie ma tak, że lubię albo że nie lubię. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga
@DigitalGirl Pamiętam jak kiedyś zaprosiłem na randkę taką jedną dziewczynę. Zgodziła się i zapowiadało się na pierwsze takie spotkanie w moim życiu. Odbyło się ono w takiej bardzo ładnej restauracji, którą sam wybrałem. Było wtedy naprawdę magicznie. Te ceglane mury, oświetlenie, atmosfera. Wszystko szło po mojej myśli i mi się podobało no może oprócz tej kobiety, ale tak poza nią to reszta spoko. Mało się odzywała to przynajmniej nie musiałem jej słuchać.
#rozowepaski #niebieskiepaski
@DigitalGirl: nie, wole spotnatnicznosc . randki to gowno dla nudziarzy
Na takiej "typowej" randce z bardziej obca osoba nigdy nie bylam (meza znalam wczesniej na stopie kolezenskej, a jest moim pierwszym partnerem), ale tez pewnie by mi sie podobalo. Choc na pewno pierwsza bylaby mocno stresujaca...
Komentarz usunięty przez autora
lubie takie proste rzeczy, jak mamy na mysli jakies szykowanie sie przez godzinę by wydac duzo hajsu z obca dziolcha to nie, nie przepadam i takie rzeczy wole robic juz w związku ( ͡º ͜ʖ͡º)
Komentarz usunięty przez autora