Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Ja tak po dwóch trzech miesiącach nie miałem ochoty już wcale. Teraz już chyba 10 miesięcy i wcale nie mam ochoty, mimo że podobno na zgonie gdzieś tam zapalilem ale nawet nie pamiętam.
  • Odpowiedz
@SiemkaKtoPeeL
Moj wujek nie pali od 8 lat.
Mowil ze pierwszy miesiac najgorszy potem lepiej. Ale nawet teraz po 8 latach ma takie dni ze ma ochote zapalic szczegolnie jak jakas sytuacja nerwowa plus ktos obok pali.
  • Odpowiedz
@Terki: A wiesz ile czasu palił oraz w jakim wieku zaczął? podobno jeżeli zaczęło się palić bardzo młodo i paliło się ponad 10 lat to nawet do końca życia można odczuwać momentami chęć zapalenia papierosa, takie trochę to nie sprawiedliwe.
  • Odpowiedz
@Terki właśnie niczego, z dnia na dzień rzuciłem bez jakichś przygotowań.
Próbowałem parę razy i największa głupota to taki papierosek do piwka wieczorem przy rzucaniu. Takim sposobem to za #!$%@? się nie da rzucic
  • Odpowiedz
@SiemkaKtoPeeL hoho palil z na pewno 20 lat bedzie. Paczka dziennie to nie problem nawet wiecej. Ale musial rzucic bo wyladowal w szpitalu raz na plucnym. Problemy z oddychaniem, dusznosc, brak snu. Nawracajace choroby z tym zwiazane i slabe rokowania jakby dalej palil to rzucil to w #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Terki: Dziękuje :) do mnie kompletnie do rzucania papierosów nie przemawiają pieniądze a problemy ze zdrowiem (w takim wypadku chyba najłatwiej rzucić) więc wrócić do palenia i tak nie mogę :)
  • Odpowiedz