Wpis z mikrobloga

Nie wiem jak wy... ale nie posiadam konta na żadnym portalu społecznościowym. Czuję się wyśmienicie i żyje mi się z tym dobrze, ale #!$%@? mnie gadanie innych "że jak tak możesz bez fejsa?" "serio nie masz insta?" "snapka też, no niemożliwe!" NIE, #!$%@?, NIE MAM i #!$%@? cię to obchodzi. Dlaczego to jest jednym z tematów do rozmów? Mam telefon, nawet numer na który można zadzwonić, ale nikt o to nie zapyta. Czytam lokalną prasę, oglądam wiadomości na TVP (XDD), więc wiem, co się dzieje tu i tam. A że ktoś pije kawę w jakiejś restauracji albo jest w innym, większym mieście to #!$%@? mnie obchodzi. Wzięło mnie przemyślenia, bo zawsze na spotkaniu znajdzie się pajac z telefonem w ręku i wszystkich zarazi, ale mnie nie! Biorę wtedy to, co miałem do wypicia, walę na hejnał i siadam w kącie i słucham Pezeta, elo :)

#przegryw #niepopularnaopinia #socialmedia #przemyslenia #zalesie
  • 9