Aktywne Wpisy
26 dni urlopu w Polsce to żart xD Przychodzi sezon letni i nagle tutaj Zdzisia nie ma 2 tygodnie, Ani 3 tygodnie, Basi nawet cały miesiąc (bo jeszcze przechodzi niewykorzystany xDD). Następnie ci sami ludzi biorą sobie jakieś dni wolne w majówki, na żądanie bo ktoś pochlał czy chce sobie jechać do energylandi w środku tygodnia. Jak w tym kraju ma być dobrze skoro ludzi nie ma w pracy praktycznie? Co chwila
radek7773 +284
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Piszę to jako student SGH w związku ze zmianami, które uczelnia z dnia na dzień ogłosiła od początku nowego roku i piszę to tu, bo nie wiem, jak z tym dotrzeć do mediów albo czy będą zaintersowane nagłośnieniem tego.
Najbardziej porażającym przypadkiem są obrony magisterskie. SGH zmieniło zasady obrony magisterskich od września 2017 roku i wprowadziło egzamin z ekonomii jako obowiązkowy element. W bieżącym roku akademickim egzamin był przez cały grudzień i wg ustawy jest 10 dni na przedstawienie z niego wyników. Mamy dziś 8.01.2019 i duża część osób nadal nie ma z tego egzaminu oceny. Co więcej - ustalono, że do 30 stycznia mają odbyć się wszystkie obrony magisterskie - ustawowo wymaga się dwóch tygodni wyprzedzenia. Duża część studentów natomiast spotyka się z sytuacją, w której dostają wieczorem maila od uczelni, że mają stawić się na obronę następnego dnia/pojutrze rano. Dziekanat bronił się, że taki termin jest ustalany tylko za zgodą studenta, jednak w praktyce każdy dostał termin i jeśli nie podszedł to termin obrony przepadł. Osoba odpowiedzialna na uczelni za harmonogram obron jest na urlopie, więc tym bardziej nic nie jest jasne.
Drugą sprawą jest standaryzacja. SGH w zeszłym roku (styczeń 2018) za pomocą decyzji rektora orzekło, że przedmioty podstawowe i kierunkowe będą miały taki sam egzamin niezależnie od wykładowcy. Problem polega na tym, że wspomniana decyzja NIC nie precyzuje oprócz tego, że decyzja wchodzi w życie z dniem ustalenia. Dosłownie kilka dni temu, samorząd studentów SGH ogłosił, że standaryzacja tychże obejmie już nabliższą sesję (czyli 3 tygodnie przed jej rozpoczęciem, wszystkie zasady są dosłownie zmienione i nikt nie wie na czym ma to polegać, włączając wykładowców). Jest to zachowanie co najmniej niepoważne, a rektor pytany na swoim serwisie z odpowiedziami (http://www.marekrocki.pl/#odpowiedzi) tłumaczy, że było to dużo wcześniej zapowiedziane i nic się w tej sprawie nie zmieni, a konkretnych informacji nadal brak.
Ostatnim sprawą jest nowa tożsamość wizualna uczelni, która stała się pośmiewiskiem. Tłumaczono to w sposób następujący "logo z takimi detalami trudno wydrukować na pendrive bądź długopisie". O tym komunikacja też pojawiła się z dnia na dzień i dosłownie nikt nie był w stanie zareagować, a także nie przeprowadzono żadnych konsultacji z szerszym gronem studenckim. W razie jakichkolwiek pytań, uwag, chętnie służę pomocą i liczę na pomoc w nagłośnieniu tej sprawy, bo w/w sprawy okazały się kroplą, która przelała czarę goryczy w oczach wielu członków społeczności studenckiej.
Wziąłeś wykładowcę, który wykładał na Harvardzie i nauczyłeś się zaawansowanych analiz ekonomicznych, ale na egz napisałeś na 3,5? Too bad, stypendium pójdzie do tego, który nie rozróżnia popytu od podaży.
tl;dr - poziom nauczania na magisterce urąga inteligencji i pluje ci w twarz
[Angry rant - magisterka - Globalny Biznes - długie]
Sesja
To co, dzień po wprowadzeniu nowego logo, ogłaszamy, że następnego dnia, o godzinie 14 (więc w połowie zajęć, nie mówiąc już o możliwości pójścia osób pracujących) będą konsultacje xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDd
No, zobaczcie sobie tu co lepsze cytaty np:
https://www.facebook.com/dzisnaspado/photos/a.1039445122740017/2710511175633395/?type=3&theater
@esgieszon:
o to to to. Szczególnie lubię