Wpis z mikrobloga

Cześć,

czas podsumować pierwszy tydzień nowego roku w kontekście postanowień. Dziś wróciłem z krótkiego wyjazdu, na którym, z wiadomych względów, nie mogłem przestrzegać wszystkich postanowień, ale mimo to coś tam podziałałem. Od jutra wracamy do szarej rzeczywistości i tak jak pisałem w tym wpisie zaczynam dokładną dokumentację przestrzegania opisanych tam postanowień.
W tym wyjazdowy tygodniu:

Na plus :

1. ZERO słodkich, gazowanych napojów. Jestem, aż zdziwiony, że dałem radę, mimo że kilka rady bardzo kusiło.
2. Sporo ( jak na wyjazd) zrobionych zadań z matematyki.
3. Odcięcie się od mediów społecznościowych (mimo że wynikało to raczej bardziej z tego, że dużo się działo, a nie z mojej wielkiej siły woli - na plus)
4. 2 razy odwiedziłem siłownię - mimo że nie miałem, z początku, takiego zamiaru.
5. Przez kilka dni wróciłem do normalnego funkcjonowania, jeśli chodzi o godziny snu.

Na minus:

1. Nie odmawiałem sobie za bardzo z niezdrowego jedzenia (od początku to zakładałem, ale jednak trzeba zaznaczyć na minus)
2. Mimo, że zabrałem ze sobą fiszki do nauki niemieckiego to wykorzystałem je jedynie raz.
3. Kilka dni snu w ludzkich godzinach zniszczone, jednym, piwkowym posiedzeniem i znowu nie mogę normalnie zasnąć, zobaczymy jak będzie dziś.

Tak jak pisałem wcześniej, od jutra rozpoczynam dokładną dokumentację zawierającą dokładną listę zadań na każdy dzień. Za tydzień 13.01 pojawi się pierwszy, docelowy wpis podsumowujący realizację postanowień i udostępniający listę zadań

Pozdrawiam !

#postanowienia #nowyrok #2019 #przegryw #przemyslenia #depresja #wychodzimyzprzegrywu
  • 6