Wpis z mikrobloga

@RobieRotta tak wyglądały moje pierwsze wagary. Z tym, że nie do końca je przemyślał. Podczas pobytu w domu wypuściłem 2 razy psa żeby sobie pobierał po ogrodzie. Nie przemyślał, że dziadek mieszkający obok nas zainteresuje się psem. Po drugim razie dziadek przyszedł sprawdzić kto sie rozczarował. Zastał mnie w domu grającego na pegazusie z kolegą
@RobieRotta: Ja sobie odrobiłem wszystkie takie akcje w licbazie. Matka pojechała w góry na narty na 5 dni, a ja 5 dni laby w mieszkanku XD granko, spanko, TV

A później groziła mi gała z zachowania za nieobecności nieusprawiedliwione. XD Do dzisiaj nie rozumiem 2 rzeczy:

Punkt pierwszy: Dlaczego ostatecznie miałem i tak bardzo dobre z zachowania.
Punkt drugi: Dlaczego matka mnie nie zabiła i nie miałem w sumie jakoś bardzo