[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Witajcie.

Od gimnazjum mam problem ze stanem uzębienia z racji tego, że nie dbałem za bardzo o higienę. Efektem było ówczesne leczenie min górnych jedynek i dwójek, wyrwanie jednej 5 i leczenie kanałowe górnej 6 jeśli dobrze to pamiętam. Dość szybko ukruszył się kawałek plomby z jednej z tych dwójek ale nie powiedziałem o tym rodzicom bo nie było to widoczne. No i tak sobie żyłem ignorując jak coś się pojawiało niefajnego.

Od tamtego czasu minęło trochę lat (teraz lvl30) i przez ten czas u dentysty nie byłem - jak pojawiały się nowe problemy to się bałem i było mi wstyd a z biegiem czasu ten wstyd urósł do niewyobrażalnych rozmiarów przez coraz to gorszy stan. Obecnie jest dramat - no zęby myję 2 razy dziennie ale to jest tylko odwlekanie nieuniknionego - gdybym tego nie robił pewnie do wyboru zostałaby mi teraz tylko proteza. W międzyczasie ukruszyły mi się plomby na jedynkach, po 4 dalszych zębach zostały właściwie tylko korzenie do prawdopodobnie chirurgicznego wyrwania, o ilości leczenia kanałowego jaka mnie czeka nawet nie wspominam...

I teraz postanowiłem coś z tym zrobić bo jest to coś co uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie - mam tu na myśli przede wszystkim strach przed rozmową z drugą osobą no i przez to jestem osobą ekstremalnie wycofaną. Wszelkich kontaktów unikam jak to możliwe i zawsze staram się mówić w taki sposób aby rozmówca nie widział moich zębów. Nie mam przez to znajomych.

Tak wiem, że sobie załatwiłem duży wydatek, że to wstyd aby w dzisiejszych czasach mieć takie problemy i to w takim wieku. Zdaję sobie z tego sprawę, naprawdę. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Ale jak pisałem - chcę coś z tym zrobić i mam pytania w związku z tym.

Czy mogę cokolwiek z tym działać w ramach NFZ? Oczywiście wiem, że leczenie na nfz w przypadku dorosłych jest skromne no ale zawsze - czy np usuwanie zęba odnosi się do wyrwania zęba czy obejmie to także wyrywanie korzenia nawet chirurgiczne?

No i jak przełamać ten strach i wstyd? Dwa lata temu umówiłem się na wizytę - na kilka dni przed pojawiła mi się opryszczka więc musiałem odwołać, na umówienie drugiej wizyty nie zebrałem już odwagi. (╯︵╰,)

Może był ktoś w podobnej sytuacji i się podzieli doświadczeniami? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#dentysta #zeby #przegryw #fobiaspoleczna

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[Saycer]

@AnonimoweMirkoWyznania: zaden wstyd, ale do dentysty tylko prywatnie

[robert7454]

@AnonimoweMirkoWyznania Gadanie że przez zeby nie masz znajomych to tylko wymówka, żaden wstyd tylko umów wizytę u dentysty i naprawiaj co trzeba, lepiej niż nie robić z tym nic.

[MokryNick]

@AnonimoweMirkoWyznania: jeżeli psują ci się zęby to masz prawdopodobnie problemy z odpornością. Nie masz jakiejś choroby autoimmunologicznej albo alergii?

[rozowy_pasek]

@AnonimoweMirkoWyznania nawet chirurgicznie usuniesz zeby na nfz, więc smialo