Aktywne Wpisy
Villeman +69
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
byferdo +223
Komentarz usunięty przez moderatora
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Dobrze, że nie jesteś pewny, bo pisze się mężczyznOM
@swarp: To nie jest ani jedno, ani drugie.
A przepraszam, nie wiedziałem że z podejmuje się rozmowy z marksistowskim idiotą
@parhelia: również, bo poza nimi byli chociażby Sumerowie i Egipcjanie, jednak ich makijaż znacząco różnił się od tego, który był noszony przez arystokrację Francuską. Nie zmienia to faktu, że go nosili. Swoją drogą, nie wiem, co ma do tego gilotyna, bo chyba nie chcesz stwierdzić, że makijaż miał w tym jakiś udział. Francuzi wtedy mieli ze sobą dość poważny