Wpis z mikrobloga

@maestrozo: Z niezrozumienia ewolucji, ale także z samych paradoksów tejże. Ludzkośc w pewnym momencie zoruzmiała, że nie może być tak, że 20% facetów zgarnia wszystko, stąd rozwój rynku matrymonialnego w stronę monogamii.

Wymuszona monogamia, jakkolwiek źle to brzmi, to jednak jest prawdą i niesłusznie krytykuje się się za to określenie J. Petersona. Taka monogamia współgra z hipergamią o tyle, o ile facet partnerki faktycznei jest na wyższym poziomie wedle rynku seksualnego
@MaddoxX1911: Jak widzę, że facet jest dobrym człowiekiem, chociaż jest nieśmiały i potrzebuje trochę czasu, żeby się otworzyć to daje mu szansę. Poczucie humoru i pewność siebie to niekoniecznie równa się bycie sebiksem. Sebiki z reguły są zbyt pewni siebie i ich poczucie humoru jest słabe.
Jeśli chodzi o mnie to ja zwracam w pierwszej kolejności uwagę na pewność siebie

Jak widzę, że facet jest dobrym człowiekiem, chociaż jest nieśmiały i potrzebuje trochę czasu, żeby się otworzyć to daje mu szansę


@justixx: ciekawe że sobie zaprzeczyłaś