Wpis z mikrobloga

TAG do obserwowania/czarnolistowania: #ulaniecwracadozycia

Dzień 3/365
Nie jest lekko - zrobiłem sobie dzisiaj mikro cheat day - zjadłem 20g kabanosa jako 6 posiłek - potrzebowałem smaku, bo te warzywa są strasznie mdłe...
Z dobrych informacji, to dostałem dzisiaj patelnię (od mikołajki) do smażenia omletów -taką dwustronną - elegancka fest.

Zważyłem się na takiej pro wadze i oto wyniki - następne porównanie za miesiąc
-Waga: 116,1 KG
-BMI: 35,1
-Tłuszcz: 30,6%
-Zawartość wody: 49,5% - muszę więcej pić, ale kurde - COLI mogę wpierdzielić 5 litrów i przepić to 2l herbaty z cukrem. Wody wypiłem 1.5l dzisiaj i więcej nie mogę patrzeć... HELP
-Masa mięśniowa: 76,6 KG (kawał koxa się kryje pod tym tłuszczem xD)
- Masa kości - 3.9 kg xD szczerze to myślałem, że z 30kg lekko
- Zapotrzebowanie 2471 kcal
-WIEK Metaboliczny - 40 lat xD
- Tłuszcz wiscelarny- ten w środku chyba - Poziom 12 - cokolwiek to jest ale górna granica "zdrowej ilości"

Ćwiczenia:
40 minut jazdy w stałym tempie ok. 21 km/h, potem 10 minut wiosłowania i 3x1 ćwiczenie - motylek na stojąco w wykroku (na takiej maszynie z linkami, nie wiem jak to się nazywa)

Posiłki:
1) Śniadanie: omlet z 2 jajek z kapką oleju i 100g marchewki gotowanej
2) 2 Śniadanie - porcja warzyw - pomidor, jakiś tam mix marchewki, groszku, kukurydzy
3) Obiad - Indyczek z ryżem i ogórkiem (polany ODROBINĄ sosu pomidorowego)
4) Deser - znowu warzywa
5) Nieplanowane podjadanie: 20g kabanosa - najlepsze co mnie dzisiaj spotkało
6) Białko Olympu - dwie miarki w 300 ml

Samopoczucie: 4/10

Ciągle chodzę głodny - następne gotowanie to będzie więcej mięsa i kaszy/ryżu a mniej tych tragicznych warzyw.

#mirkokoksy #ulaniecwracadozycia #chwalesie #wygryw
źródło: comment_59mZaEkIXBojPJEkcEOecpr4ZMexE0Xw.jpg
  • 22
@ImbaJakichMalo dopiero teraz doczytałem ostatni akapit :D że zamierzasz dołożyć białka i lepszych wegli. To dobrze. Nie powinieneś chodzić głodny.
Jak znajdziesz chwile/fundusze to wizyta u dietetyka sporo pomoże.
@ImbaJakichMalo: nie chce się niechęcać, ale jak będziesz tak jeszcze jadł przez tydzień to pewnie stwierdzisz, że bez sensu. Oblicz sobie swoje zapotrzebowanie, odejmij od tego kcal żeby redukować i dobijaj te makrosy bo się #!$%@?
@ImbaJakichMalo najważniejsze to ruch i zastąpienie cukru białkiem. Nie chodź głodny i bądź cierpliwy. Najpierw organizm będzie się pozbywał tłuszczu trzewnego (tego na w) przez co efekty wizualne nie będą takie spektakularne, ale to jest ważne i zdrowe, bo z tego tłuszczu biorą się choroby. Powoli, konsekwentnie do celu!