Wpis z mikrobloga

@kebab-case: na swoją obronę mam to, że po pierwsze wtedy byłem zielony i nie słyszałem o czymś takim, jak formattery, a poza tym backend większości operatorów to jakieś koszmarne gówno, korzystają oni z jakichś generycznych platform, w których pobranie jednej informacji wiąże się z wysłaniem 15 zapytań do serwera, no i trzeba było robić szybko, więc wyszło jak wyszło.


@kebab-case: nie do końca - w tamtym roku reklamowałem 10 z 12 faktur (11 było nieprawidłowych, ale w końcu machnąłem ręką).
Ciekawostka: Cały czas wystawiają mi złe faktury 40.01 zamiast 39.99 i nikt nie potrafi mi wytłumaczyć dlaczego. Reklamacje przyjmują i akceptują ale po 3 kolejnych znudziło mi się reklamowanie 2 groszy (były też większe kwoty z dupy, a 2 grosze to już stwierdziłem - #!$%@?ć)