Mirki i Bolki, moja mama sprzątała kuchnię i wypięła z gniazdka elektrycznego kuchenkę. W tym samym momencie w kuchni zgasło światło główne (tylko w kuchni, w reszcie mieszkania było). Po podłączeniu kuchenki światło wróciło. Później wypięła przedłużacz z gniazdka i stało się dokładnie to samo. Czy mam się martwić o mamę?
@ChomikTwardyposlad: Masz niezły miszmasz w instalacji, istnieje ryzyko, że kuchenka ma spieprzone podłączenie przewodu neutralnego/ochronnego. Ja bym wezwał elektryka.
@ChomikTwardyposlad: Przerwa w przewodzie ochronno-neutralnym (względnie przewodzie zerowym). Po odłączeniu tej kuchenki, zapewne wszędzie na obudowach odbiorników I klasy ochronności pojawiło się napięcie. Elektryk do wezwania na wczoraj, sytuacja grozi porażeniem.
@Wujek_Fester: @kozi966: Przyjąłem i działam. Byłem z miernikiem. Jeśli odłączę kuchenkę napięcie pojawia się na bolcach we wszystkich gniazdkach elektrycznych i listwach. Szykuje się gruba robota. Dzięki!
@ChomikTwardyposlad: Wołaj po diagnozie bo jestem ciekaw jak to wygląda. Pierwsza myśl jest taka, że jakiś magik połączył PE z N na obudowie kuchenki bo gdzieś w ścianie masz przerwę na neutralnym.
@ChomikTwardyposlad: @Wujek_Fester: To jest proste. Przerwany PEN lub zero na zasilaniu. Kuchenka, jako urządzenie w pierwszej klasie ochronności ma połączenie "bolca" z rurą od gazu która jest metalowa. Zapewne ktoś zrobił połączenia wyrównawcze i je uziemił. Stąd cały prąd zamyka się tą drogą. Jest względnie bezpiecznie do czasu aż nikt nie wypnie kuchenki z gniazdka.
Po podłączeniu kuchenki światło wróciło. Później wypięła przedłużacz z gniazdka i stało się dokładnie to samo.
Czy mam się martwić o mamę?
#kiciochpyta #elektryka #elektroda #instalacjeprl
Po odłączeniu tej kuchenki, zapewne wszędzie na obudowach odbiorników I klasy ochronności pojawiło się napięcie.
Elektryk do wezwania na wczoraj, sytuacja grozi porażeniem.
Przyjąłem i działam. Byłem z miernikiem. Jeśli odłączę kuchenkę napięcie pojawia się na bolcach we wszystkich gniazdkach elektrycznych i listwach. Szykuje się gruba robota.
Dzięki!
Jest względnie bezpiecznie do czasu aż nikt nie wypnie kuchenki z gniazdka.