Wpis z mikrobloga

ech, czy naprawdę w 2018 nie da się w sposób zadowalający odtworzyć scen z meczu piłkarskiego i czy muszą być one odpowiednikiem gumowych potworów w Wiedźminie? odpaliłem sobie to całe Dogs of Berlin, oglądało się znośnie - do trzeciego odcinka, który jest naszpikowany scenami z meczu. niestety, jedyne co ci "aktorzy" mają wspólne z piłkarzami, to fryzury. aktorstwo leży, przebieg spotkania jest kretyński (rajdy środkiem boiska, rywale mijani jak tyczki) a truskawką na torcie jest "faul" w ostatnich minutach meczu i sposób w jaki bramkarz się rzuca do tego karnego :D już mogli sobie to darować i informować o przebiegu spotkania poprzez jakąś transmisję radiową lub rozegrać meczyk w fifę, która przy tym arcydziele wygląda jak the real thing #netflix #seriale #dogsofberlin #pilkanozna #gownowpis
źródło: comment_W3MzRLE33gqg8Esc1pPhCcZHcNUMMiG4.jpg
  • 1
@takitutej: tworzenie takich seriali raczkuje i producenci bardzo ograniczaja budzet. Trzeba na to przymknac oko i skupic sie na fabule. To tak jakbys 20 lat temu mial pretensje ze internet jest wolny