Wpis z mikrobloga

@anonimek123456: No i? Niech wyrzuca z domu, niech banuje, niech podpala swój dom, niech niszczy swoją stronę, jeśli ma na to ochotę. Niech się nawet defekuje w pokoju, jeśli ma na to ochotę. Nie obchodzi mnie to. Mam prawo pisać i rozgłaszać, co myślę o tym, nawet jeśli bardzo krytycznie do tego podchodzę.