Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam chwilkę wolnego czasu, więc 6/5
luźna kontynuacja cyklu

Nigdy nie robiłem statystyk, ale mam wrażenie, że większość dziewcząt ma w opisie - "nie spotykam się" a większość z pozostałych przynajmniej dwa razy na transmisję powtórzy że nie spotyka się.
Nie ma co się dziwić, gdyż rzadko kiedy napalony klient transmisji jest osobą budzącą sympatię dziewczyny.


Ale wiadomo, że transmisji nie robią zakonnice. Sam zaliczam się do dosyć licznej, niewymienionej wyżej grupy klientów.
Moje życie osobiste tak się potoczyło, że już mnie nie stać zaufać i wziąć odpowiedzialność za kobietę. Stąd moja obecność na #showup
Spotkania są możliwe. Szczególnie u transmitujących prostytutek i roks ( ͡° ͜ʖ ͡°)- z innymi trzeba wpierw chodzić ( ͡ ͜ʖ ͡)

Dziewica_19 (nie jest to nick z showupa)[i nie będę podawał, osoby poznane na showupie traktuję jak znajome]

Ładna blondynka o pełnym biuście. Poruszała się bardzo zmysłowo. Śmieszka. Zadbana.

Polubiliśmy się, przeszliśmy z kamerek na skypa. Nie była dziewicą i nie miała 19 lat.
Oczekiwania:
Wiele sobie obiecywałem, nie powiedziałem jej tego, ale rozważałem sponsoring.
Rzeczywistość:
Ładna blondynka z obłędnym biustem.
Była dość nieśmiała. Oczekiwała od życia, że będzie łatwe. Szukała księciunia, co będzie ją ubierał i pozwalał leżeć i pachnieć.
To był powód rozstania z narzeczonym. Trochę to przeżyła. Ale do pracy się nie wzięła (regularnej) wybrała kamerki, gdyż dają możliwość poszukiwania.
Kamerki trochę ją zepsuły. Trochę - bo nie powiedziałbym że była córą Koryntu.

Na transmisjach prywatnych można było dojść od samego oglądania jej tanecznego striptizu. Niestety była to magia ekranu.
W rzeczywistości była dość nieśmiała i tak zgrabnie to nie wychodziło. Ale mniejsza o to, bo w stroju Ewy całkowicie przyćmiewała.
Kosmicznych figli nie było (nieśmiała), ale akurat nic nie szkodziło, bo nawet w kłodzeniu była naturalna.
Nie mieliśmy za dużo wspólnych tematów, bo w rzeczywistości specjalizowała się w modzie, urodzie, zapachach i serialach i celebrytach. Tylko seriale się nam pokrywały, więc rozmowy to bardziej dwustronne monologi na odmienne tematy. W rzeczywistości też nie była śmieszkiem (pewnie ją krępowałem), bardziej marzycielką.
Ogólnie moim zdaniem była kwintesencją urody typu busty-petite co w połączeniu z naturalną uległością (w ustalonych granicach poddawała się prowadzeniu) skutkowało niesamowicie.

Między nami doszło do 6ciu spotkań. Tyle trwało by mi rozmyśleć się ze sponsoringu, a jej zweryfikować czy spełnię jej życiowe ambicje.
Znamy się, choć od momentu gdy kogoś znalazła, już ze sobą nie rozmawiamy na skajpie. Raczej na ogólnym.

#suhistorie #seks #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 2
  • Odpowiedz
OP: Gdyby kogoś interesowało gdzie się zaczyna proces staczania, to śpieszę z odpowiedzią - w rodzinie.
Jakbym mijał dziewicę_19 na ulicy to bym się obejrzał i pomyślał, że kończy jakieś fajne studia i pracuje w korpo lub biurze.

Ojciec zostawił jej matkę, ją i jej siostrę dla młodszej, gdy byli w przedszkolu. Nie ma kontaktu z ojcem.
Żyło im się bardzo biednie, w szkole pomagała im rada rodzicielska, dostawali paczki na święta.
Wychowywała się w niedostatku więc bardzo chciała zaznać
  • Odpowiedz