Wpis z mikrobloga

@napisVancouver: On zasadę niektórych sknerusów w stylu "mam kasę, ale będę płacił rachunki w ostatnim możliwym dniu, bo po co mają obracać moją kasą" przeniósł na zupełnie nowy poziom :D
  • Odpowiedz
@PolskaB: Nie wiem jak ma ustalone z dostawcą ale może mieć okres rozliczeniowy co 3 miesiące, może o to mu chodzi. Nie bronie oszusta tylko ja mam np. co 2 miesiące okres i co dwa miesiące mi przychodzi rachunek.
  • Odpowiedz
@crash210: To by nie pisał, że płaci "po" 3 miesiącach. Poza tym sam przyznał, że wcześniej spóźniał się o 3 miesiące i nic się nie działo, a teraz odłączyli mu po miesiącu i jest zdziwiony.
  • Odpowiedz
@PolskaB Nie chce wam psuć zabawy ale w firmie za prąd płacę kwartalnie, w mieszkaniu mam normalnie co miesiac. Także nie zdziwiłbym się, gdyby i tucznik miał w umowie że ma faktury za 3 miesiace. No ale najpierw to trzeba płacić rachunki.
  • Odpowiedz
@Lrrr: co miesiąc to normalnie? Zawsze wydawało mi się, że co 2 miesiące jest faktura za prąd. U rodziców tak jest, u dziadków tak jest, u kuzyna tak jest i u mnie też.
  • Odpowiedz
@Soczi: No podejrzewam ze miesięczne rozliczenia są „normalne”. Potwierdza to szok pozostałych komentujących xD tak jak mowie, jakby płacili rachunki to by wiedzieli ze mozna płacić kwartalnie, kwestia umowy xD
  • Odpowiedz