Wpis z mikrobloga

40% druku za mną, do celu jeszcze 24 godziny. I przesunęły się warstwy w osi X ( ͠° °)

Trochę mnie to dziwi, bo ze zgubieniem kroków Prusa powinna sobie sama świetnie poradzić. Więc albo radełko na ośce silnika się poluzowała, albo... nie wiem.

W międzyczasie był też problem z pomarańczowym filamentem, bo w czasie mojej popołudniowej drzemki się złamał i nie wydrukowały się dwie pomarańczowe warstwy. Na szczęście akurat przyszedłem, więc je dosztukowałem ręcznie i puściłem druk dalej.

No nic - szkoda mi to już teraz przerywać. Niech idzie dalej. Jak się bardziej nie skopie, to już to tak zostawię.

#druk3d #mmu2 #prusai3 i wołam @Miszasan
Majsterkowo - 40% druku za mną, do celu jeszcze 24 godziny. I przesunęły się warstwy ...

źródło: comment_KXU41PYNcPw9WQtmRG3afkTaIdFFbLtN.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@munitalp: Raz próbowałem tego używać, ale przy ściankach z jasnego filamentu (jak w tym przypadku) były później widoczne zmiany kolorów w środku. Musiałbym dać więcej obrysów, żeby ten środek się nie przebijał. Ale w tym przypadku nie mogłem sobie pozwolić na eksperymenty, bo tego srebrnego filamentu miałem na styk.

Tak samo samego infillu mogłoby być dużo mniej, ale bałem się, że góra mi się zapadnie, więc wolałem nie ryzykować i
  • Odpowiedz
@munitalp: Dla mnie za mało żeby ryzykować skopanie wydruku i musieć wtedy zamawiać nową rolkę ;)

Oczywiście masz rację - zawsze lepiej to włączyć niż nie włączać. Ale ryzyko było dla mnie za duże.
  • Odpowiedz