Wpis z mikrobloga

@werdum18 to co w takim razie należało wtedy zrobić, skoro w Polsce rządzili omnipotentni komuniści? Albo inaczej, czy można było zrobić coś innego? Rozumiem krytykę Wałęsy, jest słuszna, ale bezsensowna w tym, że nie przedstawia alternatywy.
  • Odpowiedz
@Barnabos: nic, każde inne rozwiązanie byłoby złe. Dlatego dziwi mnie to wychwalanie Wałęsy pod niebiosa bo on nic wielkiego nie dokonał, komuna obaliła sie w taki sposób w jaki chciała się obalić a on miał uwiarygodnić to w społeczeństwie. Wtedy się udało i w 2018r dalej niektórzy wierzą że bez niego nic by się nie stało
  • Odpowiedz
@werdum18 A mnie dziwi przypisywanie komunie jakichś nadzwyczajnych zdolności socjotechnicznych, skoro wszystko poszło tak gładko i pięknie... Zaplanowana operacja wychodzenia z komuny od lat 70 :v brzmi sensownie. To, że po drodze kilkukrotnie był r--------l było ustawione, naprawdę.
  • Odpowiedz
A mnie dziwi przypisywanie komunie jakichś nadzwyczajnych zdolności socjotechnicznych


@Barnabos: pamiętaj że każdy profesor nalezał wtedy do PZPR, komuna miała wówczas wszystkie elity, lekarzy, prawników, sędziów, agentów SB po najlepszych uczelniach i kursach. W solidarności elitą był ten kto skończył technikum bo tak to same robole po zawodówkach, niektórzy z nich do tej pory nie wiedzą jak napisać nazwę stolicy USA.

skoro wszystko poszło tak gładko i
  • Odpowiedz
@werdum18 słynna współpraca Wałęsy miała miejsce (według dokumentów) w latach 70. Rozumiem, że spośród wszystkich współpracowników wybrano Wałęsę, bo dawał rekojmię wykonania zadania - a więc musiał być bystry żeby niczego nie zepsuć, albo był zwykłym randomem i wsiowym głupkiem, ale w takim razie dlaczego przez tyle lat nikt go nie zwęszył?

Jeśli według Ciebie można pokierować działalnością społeczeństwa na przestrzeni kilkudziesięciu lat za pomocą jednego człowieka (wychodzi, że agenta - debila) to Twoja ocena nie trzyma się kupy.

Wałęsa pewnie nie skończył jak Popiełuszko, bo po pierwsze - stan wojenny w 1984 był już zniesiony i zapewne w tym okresie powstawała idea dogadania się. Załatwienie Wałęsy powodowało konieczność robienia wszystkiego od nowa. Przed 80 rokiem nic z nim nie robili, bo nie było takiej potrzeby. Gdyby go zdjęli w sierpniu 80 albo niedługo potem podejrzewam, że sytuacja byłaby katastrofalna.
  • Odpowiedz