Wpis z mikrobloga

@Samulem: To szacun. Koleżanka z pracbazy czekała ponad pół roku na Rio i koniec końców wydali jej końcem listoada na letnich xD zimówki musiała sobie ekstra dokupić. No tylko że to było jakieś 2 lata temu, może się coś zmieniło, a może inna praktyka salonu sprzedaży.
  • Odpowiedz
@kamok: No za zimówki się dopłaca, to normalne. Auta na placu stoją na letnich oponach raczej. Ja pracuje w Audi/VW i raczejludzie długo nie czekają bo mamy dużo aut na placu wiec nie trzeba dodatkowo sprowadzać, chyba ze akurat ktos ma jakieś wymagania, których nie spełnimy od ręki
  • Odpowiedz
No za zimówki się dopłaca, to normalne.


@Samulem: W sensie wtedy wydajecie auto na zimowych a w bagażniku klient dostaje letnie? Co w przypadku gdy klient nie dopłaci? Dostaje wtedy auto na zimowych jeżeli jest zima? Rodzice w styczniu kupowali Toyotę. Na pytanie taty na jakich oponach będzie autko sprzedawca odpowiedział, że na letnich bo na takich wyjeżdża z fabryki a nie ma sensu zakładać innych skoro są też rynki gdzie
  • Odpowiedz