Takie coś chciałbym mieć na emeryturę. Tanie to, tańsze niż mieszkanie w Warszawie. Sporo takich nieruchomości na Costa del Sol jest. Może kiedyś się uda odłożyć. Co prawda chciałoby się willę, ale mam wrażenie, że nadal bańka jest w całej Europie. Wille ponad 1,5mln euro to jest gruba przesada.
@brr1989: Są i za 15, wszystko zależy od położenia, jakości, architekta, kubatury, działki itp itd. Ale generalnie masz rację, na Costa del Sol jest tego w opór. Z zakupami trzeba się jeszcze wstrzymać, bo #!$%@? za jakiś czas. A jak już #!$%@? to okazje będzie można znaleźć praktycznie codziennie.
@LuckyLuq: Costa del Sol to jeszcze nic, na Majorce czy w Chorwacji to dopiero bańka jest. To musi #!$%@?ąć, bo widzę, że niektóre ogłoszenia wiszą latami i chętnych wcale nie ma. Ceny powinny być około polskiej średniej + bonus za ładne miejsce, ale nie gdy bonus wynosi 99% ceny w przypadku willi.
Costa del Sol to jeszcze nic, na Majorce czy w Chorwacji to dopiero bańka jest. To musi #!$%@?ąć, bo widzę, że niektóre ogłoszenia wiszą latami i chętnych wcale nie ma
@brr1989: Wszystko spowodowane jest przez to, że działki były bardzo drogie (w przypadku nowych budynków) lub domy/mieszkania kupiony na górce przez głupich inwestorów, którzy nie chcą stracić. Rynek ich zweryfikuje, a najszybciej tych, którzy inwestowali nieswoje pieniądze :)
@LuckyLuq: ja właśnie widzę, że na costa del sol są potężne działki...za 80 tysiecy euro, ciekawe jaki kataster od nich jakbyś kupił taką działkę i wybudował willę, to wyszłaby kilka razy taniej niż te oferowane w sprzedaży :)
Nikt nie mówi o życiu tam na stałe, ale zimowaniu kiedyś. Ceny apartamentów już teraz są takie, że Polak może sobie pozwolić jako dodatkową własność, a nie cel życia.
@brr1989: Jak najbardziej, mieszka tam sporo Polaków na stałe ale i sporo zimuje. Natomiast ci co zimują, to raczej jeszcze wynajmują, bo ceny wtedy są bardzo niskie.
@LuckyLuq: Dwa lata temu bylem o kroczek od kupienia fajnego apartamentu na Fuercie, w sumie wszystko ju mialem dogadane ale ostatecznie stwierdzilem ze jestem jeszcze za mlody zeby jezdzic ciagle w to samo miejsce I pewnie bede utrzymywal apartament I dalej wydawal kase na latanie w inne czesci swiata. Natomiast na emeryture chyba bardziej sensowny bedzie kontynent I latwy dostep do opieki medycznej.
@dr_getsome: Bardzo dobrze zrobiłeś. Tym bardziej, że Costa del Sol to specyficzne miejsce, które wcale nie zapewnia wspaniałych rozrywek :) Jak masz rodzinę i / lub dobrych znaojomych, przyjaciół, którzy jeszcze mają pieniądze i lubią się bawić i spotykać, wtedy jak najbardziej. Ale na początek może być nudnawo, szczególnie jak ktoś nie jest introwertykiem. Ja jestem, ale i lubię ludzi i dobrą zabawę, więc nie robiło dla mnie problemu, żeby przez
@brr1989 serdecznie polecam, co prawda nie mieszkam nad samym morzem, do plaży mam jakieś 15km ale naprawdę ceny mieszkań w porównaniu do PL są niskie lub porównywalne a pogoda o niebo lepsza. Aktualnie u mnie 18st i ma dojść do 22st (。◕‿‿◕。)
https://www.spainhouses.net/en/apartment-sale-manilva-malaga-2379729.html
#hiszpania #programista15k
a taki jest widok z tarasu
@brr1989: Są i za 15, wszystko zależy od położenia, jakości, architekta, kubatury, działki itp itd. Ale generalnie masz rację, na Costa del Sol jest tego w opór. Z zakupami trzeba się jeszcze wstrzymać, bo #!$%@? za jakiś czas. A jak już #!$%@? to okazje będzie można znaleźć praktycznie codziennie.
także ten, lato w Polsce, zima w Hiszpanii i żyć nie umierać
Bo oszczędzanie na mieszkanie w Polsce i czekanie aż bańka pęknie to nudne jest.
@brr1989: Wszystko spowodowane jest przez to, że działki były bardzo drogie (w przypadku nowych budynków) lub domy/mieszkania kupiony na górce przez głupich inwestorów, którzy nie chcą stracić. Rynek ich zweryfikuje, a najszybciej tych, którzy inwestowali nieswoje pieniądze :)
jakbyś kupił taką działkę i wybudował willę, to wyszłaby kilka razy taniej niż te oferowane w sprzedaży :)
Nikt nie mówi o życiu tam na stałe, ale zimowaniu kiedyś. Ceny apartamentów już teraz są takie, że Polak może sobie pozwolić jako dodatkową własność, a nie cel życia.