Wpis z mikrobloga

Wczoraj nie zdążyłem napisać bo #melanz, ale już mi lepiej xD zatem
DZIEŃ 70/100 #nadetoxie od mj!

Właśnie wczoraj, zanim wydarzył się melanż, to mój ziomek z pracy, zaprosił do swojego "biura" kilkoro znajomych. Oprócz piwek, rozpalili blanty i zrobili sobie haszkomorę, niestety mało szczelna. I wtedy po raz pierwszy od podjęcia decyzji o detoksie doświadczyłem tego, że ten zapach mnie wręcz odrzucił. Słowem, fu #!$%@?. Kiedyś zapach palonka bardzo lubiłem i oczywiście ciągnęło mnie do tego. Teraz było zupełnie odwrotnie, z czego się mega cieszę :)

Wytrzymam jeszcze 30 dni i będę wtedy pewien, że udało mi się nałóg nareszcie przezwyciężyć (òóˇ)

#narkotykiniezawszespoko #wykopjointclub #chwalesie
  • 5
Wytrzymam jeszcze 30 dni i będę wtedy pewien, że udało mi się nałóg nareszcie przezwyciężyć (òóˇ)


@nikitten: Nie polecam takiego podejścia. Uwierzysz, że nałóg przezwyciężyłeś - zapalisz w nagrodę - wrócisz do nałogu. Lepiej trzymaj się już niepalenia na stałe.
@przecietna u mnie to tak nie działa, że po 100 dniach wyrabiania jakiegoś nawyku, w nagrodę do niego wrócę ;) nałóg przezwyciężac będę tak naprawdę każdego dnia po detoksie, i wiem o tym, że nie mogę wpaść w pułapkę myślenia "jestem już wolny od mj, na pewno już mi nie grozi" - non stop hold strong