Wpis z mikrobloga

Zawsze kiedy umawiam sie ze znajomym, ze spotkamy się w połowie drogi, to jest tak niezręcznie xD to znaczy chodzi o ten moment, kiedy widzisz już tę osobę z daleka, i ona tez cie widzi - co robić przez ten czas? Pomachać? Utrzymywać stały kontakt wzrokowy przez najbliższe parę minut uśmiechając sie jak idiota? Spuścić wzrok? Nie wiem, czy ktoś jeszcze tak ma. To raczej problem z dvpy, ale ja czuję sie zawsze niekomfortowo w takich sytuacjach
#gownowpis
  • 10