Wpis z mikrobloga

Jak widzę co się wyprawia to mnie krew jasna zalewa. Naprawdę już nie wiem komu wierzyć i jaka jest prawda na temat "wojny" na Ukrainie. Moja dziewczyna jest Rosjanką i mam obraz ich i naszej propagandy. To są ta róże poglądy i teorie na temat ostatniego incydentu na morzu Azowskim że ciężko wywnioskować gdzie leży prawda... powiadają, prawda leży po środku...ale #!$%@? gdzie ten środek jest... #!$%@? mnie to... Wybaczcie musiałem gdzieś się wyrzygać.

#ukraina #rosja #wojna #gorzkiezale
  • 6
@xeerxees: Wydaje mi się że w rzeczywistości wygląda to tak. Ukraińcy sprowokowali całe zajście, a Rosjanie dali się sprowokować. A że Rosja jest zawsze tym "złym" wszyscy robią gromkie chur dur w obronie biednych ukrainitów.
@jedrzejk: poroszenko ma małe szanse na wygranie wyborów
to sporowkowanie stanu wojennego przedłuzy jego rządy, ponieważ anulowane są wybory podczas jego trwania
@jedrzejk: @Fensi: Po pierwsze stan wojenny można przedłużyć, po kolejnym "akcie wrogości" ze strony Rosji. Tak naprawdę co do całego incydentu jest kilka całkowicie sprzecznych wersji. To że Rosjanie zablokowali cieśninę to fakt, natomiast nie wiadomo dokładnie jak zachowywały się statki ukraińskie, według mnie podjęli próbę ominięcia blokady, kiedy zauważali ze to niemożliwe zaczęli się wycofywać a Rosjanie jak to Rosjanie... poniosło ich i zaczęli ich ścigać.