Postanowiłem napisać książkę w 7 DNI Dzisiaj jest dzień 1/7 – Od ogółu do szczegółu. Pierwszy rozdział za mną!
Jeżeli chcesz być obserwowany zaplusuj komentarz poniżej Możesz obserwować też #mirekpisze
Jak wczoraj napisałem w Tutaj piszę książkę. Dostałem fajny odzew, trochę uwag, zapytań za co dziękuję. Opowiem wam teraz jak to będzie działać. Gdy pracowałem w agencji reklamowej zgłaszała się do nas firma X, która chciała skorzystać z naszych usług.
Często to było pojedyncze zlecenie częściej jednak prowadzenie projektu(kampanii/produktu) od początku i taką siedmiodniową drogę opiszę w tej książce. Czy chcesz otworzyć hipsterską piekarnię bez rogali czy otworzyć startup metodologia budowy marki jest ta sama i tym chcę się z wami podzielić. Dlaczego to ma prawo się udać w 7 dni?
Czeka mnie taki sam tydzień pracy jak zawsze tylko zamiast stosować te operacje w firmie przeleję metodologię na papier. Dobrze wiem, czym chcę z wami się podzielić, ponieważ z tych podstaw korzystam cały czas.
Jak to robię/jak piszę?
1. Zacząłem od opisania sobie całości na jednej stronie w Wordzie. Z grubsza Dla każdego rozdziału napisałem krótkie streszczenie i tak powstał zarys całości książki. Wstęp rozwinięcie, zakończenie. Wypisałem sobie punkty do każdego z rozdziałów
2. Na bazie punktów do rozdziału nr 1 nagrałem wywód w Audio Recorder na. Dlaczego tak? Zależy mi żeby to była forma opowiadana, prostym językiem, pozbawiona patosu czy wymądrzania się. Kiedyś pisałem teksty, których nie czytałem na głos i nie bywało tak, że tylko mi wydawały się wciągające gdy były publikowane. Nauczyło mnie to pokory. Dlatego nagrywam to co pojawi się na papierze.
3. Odsłuchałem rozdział, a następnie przepisałem go w Wordzie. Kwiecistość języka przez to może nie będzie najwyższych lotów, ale moim celem jest stworzenie prostego przekazu, który zrozumie pani prowadząca kwiaciarnie, ale też student IT siedzący w nowinkach.
4. Napisany tekst zostawiłem na godzinę, by potem przepuścić go przez JASNOPIS Co to robi? Sprawdza mglistość tekstu, czyli to jak mocno tekst jest skomplikowany. Inną złożonością wypada pisać poradnik a innymi wywód naukowy. To było długi dzień. Myślałem że szybciej się z nim uporam, ale tak czy inaczej się udało. Jest po 18 i po 8 godzinach pracy nad tekstem, pierwszy rozdział uważam za ukończony.
Panie, korekta, mówi to panu coś? Tak mówi, literówkami, poprawą ostatecznej stylistyki zajmą się w przyszłym tygodniu moje koleżanki humanistki. Będzie to też dobra grupa docelowa bym przekonał się ile zupełnie zielone osoby w tej branży mogą wynieść z mojej opowieści. Pierwszy dzień za mną.
Z okazji startu mam do rozdania klasyk czyli: MAX PAYNE NA STEAM
Co zrobić by wygrać grę?: zapulsować i w komentarzu dodać hasło reklamowe do sprzedaży rogali #pdk może to rysunek z tekstem, nosaczem, rogalem, kosmonautą, albo samo hasło. Czas do jutra do 9:00
Od siebie, jako zwycięzca z poprzedniego wpisu, chciałbym tylko dodać że @Boomkin to bardzo porządny Mirek, dzięki niemu wygrałem moje pierwsze #rozdajo i z wielką chęcią chęcią nostalgnę sobie przy grze mojego dzieciństwa. Powodzenia z książką (⌐͡■͜ʖ͡■)
@ArcherID: Cześć. Czasy są takie, że niezależnie od biznesu co nieco o reklamie trzeba wiedzieć i o tym jest ta książka. Wielu mirków i mirabelek myśli bądź robi swoje biznesy, tworzy startupy czy inne projekty. Zrealizowałem ich wiele jako osoba zarządzająca całymi zespołami, czasem tylko stroną wizerunkową. W czasach mass mediów decydują detale, a z racji tego że siedzę w branży reklamowej widzę jakie błędy popełniają nawet wielomilionowe firmyi o tym
Postanowiłem napisać książkę w 7 DNI
Dzisiaj jest dzień 1/7 – Od ogółu do szczegółu. Pierwszy rozdział za mną!
Jeżeli chcesz być obserwowany zaplusuj komentarz poniżej
Możesz obserwować też #mirekpisze
Jak wczoraj napisałem w Tutaj piszę książkę. Dostałem fajny odzew, trochę uwag, zapytań za co dziękuję. Opowiem wam teraz jak to będzie działać. Gdy pracowałem w agencji reklamowej zgłaszała się do nas firma X, która chciała skorzystać z naszych usług.
Często to było pojedyncze zlecenie częściej jednak prowadzenie projektu(kampanii/produktu) od początku i taką siedmiodniową drogę opiszę w tej książce. Czy chcesz otworzyć hipsterską piekarnię bez rogali czy otworzyć startup metodologia budowy marki jest ta sama i tym chcę się z wami podzielić.
Dlaczego to ma prawo się udać w 7 dni?
Czeka mnie taki sam tydzień pracy jak zawsze tylko zamiast stosować te operacje w firmie przeleję metodologię na papier. Dobrze wiem, czym chcę z wami się podzielić, ponieważ z tych podstaw korzystam cały czas.
Jak to robię/jak piszę?
1. Zacząłem od opisania sobie całości na jednej stronie w Wordzie. Z grubsza Dla każdego rozdziału napisałem krótkie streszczenie i tak powstał zarys całości książki. Wstęp rozwinięcie, zakończenie. Wypisałem sobie punkty do każdego z rozdziałów
2. Na bazie punktów do rozdziału nr 1 nagrałem wywód w Audio Recorder na. Dlaczego tak? Zależy mi żeby to była forma opowiadana, prostym językiem, pozbawiona patosu czy wymądrzania się. Kiedyś pisałem teksty, których nie czytałem na głos i nie bywało tak, że tylko mi wydawały się wciągające gdy były publikowane. Nauczyło mnie to pokory. Dlatego nagrywam to co pojawi się na papierze.
3. Odsłuchałem rozdział, a następnie przepisałem go w Wordzie. Kwiecistość języka przez to może nie będzie najwyższych lotów, ale moim celem jest stworzenie prostego przekazu, który zrozumie pani prowadząca kwiaciarnie, ale też student IT siedzący w nowinkach.
4. Napisany tekst zostawiłem na godzinę, by potem przepuścić go przez JASNOPIS
Co to robi? Sprawdza mglistość tekstu, czyli to jak mocno tekst jest skomplikowany. Inną złożonością wypada pisać poradnik a innymi wywód naukowy.
To było długi dzień. Myślałem że szybciej się z nim uporam, ale tak czy inaczej się udało. Jest po 18 i po 8 godzinach pracy nad tekstem, pierwszy rozdział uważam za ukończony.
Panie, korekta, mówi to panu coś?
Tak mówi, literówkami, poprawą ostatecznej stylistyki zajmą się w przyszłym tygodniu moje koleżanki humanistki. Będzie to też dobra grupa docelowa bym przekonał się ile zupełnie zielone osoby w tej branży mogą wynieść z mojej opowieści.
Pierwszy dzień za mną.
Z okazji startu mam do rozdania klasyk czyli:
MAX PAYNE NA STEAM
Co zrobić by wygrać grę?:
zapulsować i w komentarzu dodać hasło reklamowe do sprzedaży rogali #pdk może to rysunek z tekstem, nosaczem, rogalem, kosmonautą, albo samo hasło.
Czas do jutra do 9:00
#rozdajo #zbudujprojekt #mirekpisze #reklamakreatywna #marketing #tworczoscwlasna #mirekpisze
( ͡º ͜ʖ͡º)
Jeżeli macie kolejne pytania bądź sugestie na temat tego, co w tej książce powinno się znaleźć piszcie.
Miłego dnia!
Jeżeli chcesz być obserwowany zaplusuj komentarz poniżej
Możesz obserwować też #mirekpisze
@Nusa
@sorasill
@krolka89
Wołam was, wydawało mi się, że chcieliście być informowani o tym jak idzie ( ͡º ͜ʖ͡º)
brązowe rogale maczane w kale
zjedz rogala, zamknij ryja
ale w dzisiejszych każde g.. się sprzeda i zbierze swoją grupę fanów..
Komentarz usunięty przez moderatora
Od rogala stoi pałka,
@Voltaire: Zwycięzcy gratuluję, niedługo odezwę się na PW