Wpis z mikrobloga

DZIEŃ 62/100 #nadetoxie od mj

Byłem w czwartek na imprezie, gdzie znów ludzie jarali blanty. Nie ukrywam, że miło było poczuć zapach marihuaniny... Nie zapaliłem co prawda, ale nie było mi łatwo odmówić. Czekam na czasy, kiedy ten zapach nie będzie mnie już jarał, bo chce się zupełnie uwolnić od mj. Wciąż niestety mam ją w głowie i to jest najgorsze.. Byłem uzależniony psychiczne i chyba... wciąż jestem, bo myślę o weedzie i no źle mi było, kiedy odmówiłem zajarania.


#narkotykiniezawszespoko #wykopjointclub #zalesie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nikitten: To, że piszesz tutaj o swoim detoxie wcale nie pomaga w wyrzuceniu trawki z głowy. Sam cieszę się, że mam silną psychę i mimo tego, że nie ma godziny żebym nie pomyślał o mj to palę raz na dwa/trzy tygodnie i tego się trzymam. Powodzenia, wierzę w ciebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz