@vajroos: 15 zł za dziadostwo z soi ważące 200g? O soi jest masa badań, że powinno się ograniczać spożycie? Już lepiej wypić WPC z normalnym białkiem nie sojowym i o wiele taniej wychodzi ; p Dobry bait z tym dziadostwem milordzie.
@Zygolas: Normalnie kupujesz 600g suchych kotletów sojowych za ~8-10zł (nie pamiętam). A z tym ograniczaniem to chyba jakaś ściema. Chyba, że nic innego nie jesz poza soją.
No i z tego da się zrobić jakiś obiad, a białko wypijesz i za chwilę jesteś głodny :D
@DMMotoAdventures: Niestety ale istnieje szansa nabawienia się ginekomastii i zaburzeń hormonalnych przez mężczyzn w przypadku spożywania dużej ilości soi. Zrób eksperyment i określ jaka dawka podziała na Ciebie ; p
" Apart from singular reports e.g. on changes of the gender-related behavior in girls [32] or gynecomastia in a man [33] after intake of soy products, no data on modification of gender-related characteristics or feminization in humans in consequence of soy consumption have been found. "
@ortopliss: Ja tam od kilku lat mam soję w diecie, nawet jem jej więcej od mięsa. Wolę kupić "tanią" soję, niż tanie mięso :) Mięso jem jedynie jak dostanę dobry kawałek pewniego pochodzenia (i potem mam pełną zamrażarkę mięsa przez 2mc :D)
A od czasu jak zabrałem się za ćwiczenia, to nigdy nie wyglądałem lepiej, niczego nie dostałem ( ͡°͜ʖ͡°)ノ⌐■-■
@DMMotoAdventures: są dwa wyjścia - nie masz niebezpiecznej ilości soi w diecie, drugie to jesteś oporny na działanie izoflawonów, obstawiam bardziej pierwszą opcje, ile g soi dziennie spozywasz?
@ortopliss: I przeczytałeś całość, czy wybierasz tylko fragmenty które Ci pasują? Bo jasno jest napisane, że należy badać dalej ten temat i uważać np. by dzieciom zbyt dużej ilości jej nie podawać.
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
#jedzzwykopem #jedzenie #foodporn #burgery #wegetarianizm #mikrokoksy
źródło: comment_fO0SoMqcp3hwEpqQL5cHlzkTxgBVxMCc.jpg
PobierzDobry bait z tym dziadostwem milordzie.
A z tym ograniczaniem to chyba jakaś ściema. Chyba, że nic innego nie jesz poza soją.
No i z tego da się zrobić jakiś obiad, a białko wypijesz i za chwilę jesteś głodny :D
Zrób eksperyment i określ jaka dawka podziała na Ciebie ; p
Temat mnie nie dotyczy - nie zajadam się tym.
Seitan i tak pewnie lepszy.
Artykuł na podstawie 22 źródeł bardziej przemawia do mnie od anonka wojownika:
https://podyplomie.pl/publish/system/articles/pdfarticles/000/011/156/original/Strony_od_MpD_2010_06-6.pdf?1467898663
Ps. ctrl + f -> fitoestrogeny
Przebij koleżko badania negujące działanie fitoestrogenów na gino (ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง
" Apart from singular reports e.g. on changes of the gender-related behavior in girls [32] or gynecomastia in a man [33] after intake of soy products, no data on modification of gender-related characteristics or feminization in humans in consequence of soy consumption have been found. "
A od czasu jak zabrałem się za ćwiczenia, to nigdy nie wyglądałem lepiej, niczego nie dostałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
I tyle z artykułów wiadomo, które przebiłeś.