[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Jest mi przykro, gdyż jakiś czas temu spotkała mnie sytuacja, która nadszarpnęła mój komfort, a moi przyjaciele uważają, że to nic takiego. Jestem mirabelką lvl 22. Byłam na imprezie (domówce) u znajomych i miałam dogadane z koleżanką, że będę u niej spać. Jak już się zmęczyłam to tak zrobiłam. Na drugi dzień ta oto koleżanka zapytała mnie, czy znam bliżej jakiegoś tam kolegę, bo jak weszła do pokoju to on leżał obok mnie, obejmował i dotykał. Ja nie miałam o niczym pojęcia, bo spałam jak zabita. Cała sytuacja wprawiła mnie w straszny dyskomfort i generalnie na tego chłopa spojrzeć nie mogę. Samej mi ze sobą źle. Czy Ci moi przyjaciele mają rację, że to nic takiego?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje

[nujabes]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym sugerował konfrontację z typem, ale nie wiem czy chcesz to rozgrzebywać, bo piszesz, że jakiś czas temu, czyli co, z miesiąc, dwa, w wakacje? Czemu nie od razu?

[GrzegorzPorada]

@kwasnydeszcz: @Gaya_Deguchi: @Eugeniusz_Zua: Czytam wpis OPki 3x i nie ma słowa o "zezgonowaniu" tylko że poszła spać zmęczona. Skąd wy to wzięliście?

[Elysian]

@AnonimoweMirkoWyznania tylko i wyłącznie policja :)

[biauywilg]

@AnonimoweMirkoWyznania mnie kumple przenieśli do innego pokoju gdy jakiś typ zaczął się do mnie przystawiać gdy kładłam się spać i żeby nie próbował mnie atakować spali na podłodze w tym pokoju. To nie są twoi przyjaciele

[AnonimoweMirkoWyznania]

A: To wcale nie jest nic takiego. Nie daj sobie wmówić, że to jest ok, masz prawo czuć się z tym źle.
Sama miałam podobną sytuację, spałam po domówce u znajomego (bardziej niż trochę podpita) i też zaczął mnie obmacywać "kolega" z grupy, waląc przy tym podobno niemca po kasku. Taka różnica, że organizator domówki okazał się dobrym kumplem i najpierw sprzedał mu strzałę w dziąsło, a potem wyrzucił za drzwi.

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @CichyGlosZTyluGlowy @mprzemo @kosmiczna_zyrafa @GrzegorzPorada Akurat do randomów nie poszłam, tylko do znajomych, u których już wcześniej byłam i na co dzień mam z nimi styczność. Kolegę też znałam wcześniej i w życiu bym go nie podejrzewała o coś takiego. Nie byłam zgonem, po prostu poszłam spać jak normalny człowiek, a że sen mam twardy to ciężko, żeby mnie cokolwiek ruszyło do wstania.@nujabes zdarzenie miało miejsce miesiąc temu. Konfrontacje już miałam

[crazy7]

@AnonimoweMirkoWyznania: chłopak, brat albo przyjaciel jakiś powinien takiego gościa wyprostować xD co za #!$%@?.

[GrzegorzPorada]

@AnonimoweMirkoWyznania: czyli wykop a całej swojej #!$%@? okazałości, nigdzie nie napisałaś o piciu tylko o zmęczeniu ale połowa komentarzy z dupy żebyś "więcej tak nie chlała hehe"...

[kielbo]

@AnonimoweMirkoWyznania: ciężko to cokolwiek oceniać jak się nie było na miejscu. Co to znaczy dotykał ? Może też spał i objął przez sen. Skoro autorka nie była porobiona to czy by się nie obudziła przy bardziej nachalnym działaniu ?