Aktywne Wpisy
JanuszKarierowicz +736
Raczej każdy zdrowy na umyśle zgodzi się że winę te zajście ponosi nożownik który najpewniej grubo za to beknie, co nie zmienia faktu że z ofiary również można cisnąć pompę bo zachowała się jak ostatni przygłup xD gość gdyby odpuścił, odszedł, nie prowokował tego odpada z nożem to najpewniej grałby sobie teraz w csa i jadł czipsy i batony, a tak walczy o życie w szpitalu
Trochę trenowałem różne sporty i systemy
Trochę trenowałem różne sporty i systemy
Wraczek +18
Zawsze rozwala mnie jak ktoś chwali się tym że przesiada się z kilkunastoletniego "gruza" do nówki z salonu którą jest najczęściej jakaś Dacia, Fiat czy inna Toyota xDDD. No faktycznie, skrzypiące plastiki, tandetny tablet + tempomat który na polskich drogach nie ma praktycznie zastosowania to jest jednak przeskok. No ale nówka z salonu czaisz? NÓWKA. To nic że komfort jazdy porównywalny jest do taczki i taki 20 letni Lexus czy BMW poza
To już czterdziesty drugi odcinek cyklu spod tagu #rokzlutniabarokowa, a więc dobiegamy już do finiszu. Konwencją cyklu, jaką przyjąłem, jest prezentowanie w jakiś sposób znaczących kompozytorów na lutnię barokową, jacy przewinęli się przez całą jej historię i tak się składa (jak można się nawet spodziewać), że pod koniec naszej podróży, u schyłku popularności lutni, ze względu na dużą nierównomierność rozłożenia postaci w czasie, będzie wypadało przedstawiać raczej lutnistów z drugiego szeregu. Pan Paul Charles Durant już się za to nie obrazi, że postawiłem go w tym drugim szeregu, bo od prawie 250 lat nie żyje, ale mam o nim do powiedzenia wiele dobrego, a przynajmniej ciekawego, bo jako jedyny na naszej liście był kompozytorem polskiego pochodzenia. Nie wiem czy nazywał się Paweł Karol, ale na pewno miał na nazwisko Duranowski. Z bardziej biograficznych faktów, to zastąpił na dworze w Bayreuth w 1756 roku Adama Falckenhagena, gdzie pozostał aż do przeniesienia dworu do Ansbach w roku 1769.
Nie pozostawił po sobie wielkiej spuścizny, ale na pewno perełką jest Sonata a-moll z monumentalną Fantazją i Fugą.
Gra Alberto Crugnola
#bojowkalutnibarokowej
#muzyka #muzykaklasyczna #lutnia