Wpis z mikrobloga

W ogóle co tu się dzieje XD

Opisałam śmieszną sytuację, szef zobaczył S E K S w moim kalendarzu, a w odpowiedzi dostałam 100 rad i opinii dotyczących mnie i mojego związku ))¯(ツ)/¯


@partycja_: No ogolnie smiesznie, ale wiesz na mirko nie tylko siedza przegrywy i czasami lubia porozmawiac na powazniej :)
  • Odpowiedz
@partycja_: co ty się gimbazjalistów słuchasz, oni nie dotarli jeszcze do momentu w związku gdzie spadają różowe okulary, fajny pomysł. Dodałabym:
- masażyk
- idę Ci po piwko
- brak marudzenia
- przygotowuje super kolację
- Ty masz rację
- wybierasz film, chociaż jest moja kolej
- jesteś dziś królem
- spełniam twoją fantazję
- wieczór z kolegami bez marudzenia
- domowe spa
  • Odpowiedz
@partycja_: Słoik z losami jest fajny, ale te losy można zrobić bardziej kreatywnie. Seks to moim zdaniem trochę słabe rozwiązanie. Pisałaś, że czasem masz katar lub boli Cię gardło i nie masz na to ochoty. Nie wiem jakim facetem trzeba być, by w takiej sytuacji czerpać radość z takiej intymnej pieszczoty. Można na tych losach dać np. "spacer w miejscu, w którym nigdy nie byliśmy", "kolacja w stylu indyjskim/włoskim". Trzeba trochę
  • Odpowiedz
  • 2
XD
@trollik XD
Właśnie tak zrobiłam, lubimy lody, seks, a jako urozmaicenie - odrobinę adrenaliny w związku - jest ryzyko, że niebieski wylosuje naczynia i będzie musiał je umyć, co jest dla niego nadludzkim wysiłkiem bo z prac domowych tylko wynosi śmieci XD
  • Odpowiedz
  • 1
Dla leniwych cytuję komentarze, w których tłumaczę o co chodzi, bo trochę mnie denerwują te wasze komentarze bez przeczytania moich XD

Poza tym słoik jest na bardzo rzadką okoliczność jak mi się nie będzie chciało a on będzie chciał loda xD Takie ryzyko, albo ma loda, albo coś dla mnie tzn. seks/mycie naczyń xD

Chodzi o mycie naczyń przez niego xD Nigdy tego nie robi.

słoik z losami.. Na loda, seks albo
  • Odpowiedz